Nauka włoskiego przez kurs gotowania? UW zaprasza

Nauka włoskiego przez kurs gotowania? UW zaprasza

Dodano:   /  Zmieniono: 
Uniwersytet Otwarty UW zaprasza na płatne kursy (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Zabawy polityką czy kurs gotowania po włosku połączony z nauką języka to tylko niektóre z propozycji Uniwersytetu Otwartego UW. Pierwszego dnia zarejestrowało się 9 tys. osób. Wciąż można zapisywać się na ponad 180 kursów - zachęca dyrektor Katarzyna Lubryczyńska.

- W zajęciach mogą brać udział osoby o dowolnym poziomie wykształcenia, nie są wymagane żadne dyplomy i świadectwa - powiedziała dyrektor Uniwersytetu Otwartego Katarzyna Lubryczyńska. Żeby zostać słuchaczem, trzeba mieć skończone 16 lat. Lubryczyńska podkreśla, że szeroka oferta Uniwersytetu Otwartego pozwala znaleźć każdemu coś dla siebie. Pytana o najbardziej oblegane kursy, wskazuje, że dużym zainteresowaniem cieszą się kursy językowe, a także te związane z rozwojem osobistym i zawodowym. - Ale łatwiej byłoby wymienić kursy, które cieszą się mniejszym zainteresowaniem niż te, które większym - dodaje.

O dużym zainteresowaniu Uniwersytetem Otwartym świadczy też liczba słuchaczy, która sięga 24 tys. 50 proc. z nich to ludzie młodzi, między 25. a 35. rokiem życia i - jak dodaje Lubryczyńska - co trymestr dochodzi od 2 do 3 tys. nowych uczestników. - Jakość to nasz konik, analizujemy wszelkie zgłoszenia słuchaczy, sugestie organizacyjne, bo jakość to nasz wyznacznik - podkreśla dyrektor Uniwersytetu Otwartego.

Zajęcia na UO, choć prowadzone przez wykładowców Uniwersytetu Warszawskiego, nie są ograniczone żadnymi ramami programowymi i wymaganiami ministerialnymi i to różni je od regularnych studiów uniwersyteckich. - Na Uniwersytet trafiają profesjonaliści, ale też zapaleńcy i fascynaci. Nasi wykładowcy mogą realizować swoje marzenia, jeśli np. wykładowca, który uczy języka obcego, prywatnie fascynuje się Beatlesami, to organizujemy kurs języka angielskiego z Beatlesami - opowiada Lubryczyńska.

Także studenci Uniwersytetu Otwartego charakteryzują się często nietypowymi zainteresowaniami. - Szukają niszowych kursów, związanych z zainteresowaniami albo z odnajdywaniem nie tylko siebie, ale też nowych kultur i środowisk, tego co jest dla nas w pewnym stopniu nieznane, egzotyczne, ale też tego, co nas rozwija - twierdzi Lubryczyńska.

Dlatego organizowane są kursy, w których nauka języka francuskiego może być połączona z poznawaniem nazw rodzajów win czy nauka włoskiego poprzez kurs gotowania po włosku. Podobnie zabawy polityką, czyli kurs - jak można przeczytać na stronie internetowej - "nie tylko o technikach wpływu społecznego, ale też o prowokacji jako narzędziu markowania afer politycznych czy komisji śledczej jako spektaklu bez treści i zakończenia".

Aby zostać słuchaczem Uniwersytetu Otwartego UW, trzeba się zarejestrować na stronie uczelni i w terminie uiścić opłatę. Jeśli chętnych jest za dużo, o przyjęciu decyduje kolejność zgłoszeń.

zew, PAP