Ambasador Rosji wezwany do siedziby naszego MSZ. Chodzi o Aleksieja Nawalnego

Ambasador Rosji wezwany do siedziby naszego MSZ. Chodzi o Aleksieja Nawalnego

Siergiej Andriejew
Siergiej Andriejew Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Ambasador Rosji Siergiej Andriejew został wezwany do siedziby naszego MSZ. Przekazano mu, aby władze Rosji wzięły odpowiedzialność za śmierć Aleksieja Nawalnego i przeprowadziły pełne śledztwo w tej sprawie.

W ubiegły piątek, 16 lutego, rosyjski opozycjonista Aleksiej Nawalny zmarł w kolonii karnej „Polarny wilk” na Syberii. Przypomnijmy, że został skazany w sfingowanym procesie na karę 19 lat pozbawienia wolności za rzekomą działalność ekstremistyczną.

Andrejew wezwany na dywanik w MSZ

Nie ma wątpliwości, że Nawalny padł ofiarą zemsty ze strony Władimira Putina. Warto zaznaczyć, że bliskim Nawalnego wciąż nie tylko nie wydano ciała, ale nawet nie pozwolono go zobaczyć w kostnicy.

We wtorek, 20 lutego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że do siedziby resortu przy al. Szucha w Warszawie wezwano ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa.

„MSZ wezwało władze Rosji do wzięcia odpowiedzialności za śmierć Aleksieja Nawalnego i przeprowadzenia pełnego i transparentnego śledztwa w celu ustalenia okoliczności i przyczyny jego śmierci” – czytamy w komunikacie resortu.

MSZ: Wzrasta liczba więźniów politycznych w Rosji

Podkreślono, że Nawalny był kolejną ofiarą satrapy Kremla. Warto dodać, że w 2006 r. zastrzelono w Moskwie opozycyjną dziennikarkę Annę Politkowską, a w 2015 r. w tych samych okolicznościach zginął opozycyjny polityk Borys Niemcow.

„Wraz z demokratyczną społecznością międzynarodową, Polska z niepokojem obserwuje rosnącą liczbę więźniów politycznych w Rosji, z których wielu przebywa w koloniach karnych w ciężkich warunkach zagrażających ich zdrowiu i życiu. Wśród nich pozostają czołowi działacze rosyjskiej opozycji w tym m.in. Władimir Kara-Murza czy Ilja Jaszyn” – czytamy w dalszej części oświadczenia.

MSZ: Całkowite odrzucenie norm moralnych

MSZ wskazało, że w trakcie odbywania kary Nawalny był poddawany nieuzasadnionym środkom dyscyplinarnym, przede wszystkim był wielokrotnie umieszczany w karcerze.

„Śmierć i uprzednie nieludzkie traktowanie Nawalnego jest symptomatyczne dla postępowania rosyjskich władz z więźniami politycznymi, opozycjonistami i obrońcami praw człowieka. Jest to niezgodne ze standardami demokratycznymi i stanowi naruszenie ich praw obywatelskich. Władze Federacji Rosyjskiej demonstrują całkowite odrzucenie norm moralnych nie tylko w kontekście postępowania z rodzimym społeczeństwem obywatelskim, ale również w trwającej przeciw Ukrainie wojnie” – czytamy w dalszej części oświadczenia.

Czytaj też:
Przejmujące nagranie matki Nawalnego. „Apeluję do ciebie, Władimirze Putinie”
Czytaj też:
Deklaracja przyjaciela Nawalnego. Obiecał kontynuować jego misję

Źródło: Ministerstwo Spraw Zagranicznych