Dziennikarz Tomasz Duklanowski w wtorek 24 napisał w mediach społecznościowych, że dzień wcześniej „na przejściu granicznym w Lubieszynie, Niemcy przekazali kolejnych siedmiu tzw. Somalijczyków do Polski”. Przekonywał, że „tylko na terenie woj. zachodniopomorskiego niemieckie służby każdego dnia przerzucają do naszego kraju od dwóch do dziesięciu migrantów”. Dodał, że ośrodki dla migrantów są przepełnione, a Straż Graniczna ma stosować tzw. środki alternatywne. „Migranci mają się co tydzień meldować, a w praktyce znikają bez śladu” – zakończył Duklanowski.
Krzysztof Bosak o „pojemniku na odrzuty”
Na jego wpis zareagował Krzysztof Bosak. „Rząd PO-PSL-PL2050-Lewicy zrobił z Polski bufor ludnościowy dla Niemiec. Pojemnik na odrzuty. Zastanawiam się czy i w którym momencie przeczytam wpisy wyborców tych partii, którzy wzywają je do zmiany polityki rządu. Przecież to się Wam nie może podobać. Chcieliście Polski która jest partnerem dla Niemiec, a nie podnóżkiem, tak? No to zacznijcie otwarcie krytykować to zeszmacenie Waszych liderów!” – zaczął lider Konfederacji.
„To Wasz rząd obecnie zmusza Straż Graniczną i administrację do prowadzenia antynarodowej i destabilizującej państwo polityki, więc protestujcie! Gdzie jest Wasz głos? Ciągle nie możecie uwierzyć, że to naprawdę, że w ten sposób, że bez żadnej koncepcji, informacji i po cichu? No to czas przyjąć to do wiadomości. Oni wiedzą, że źle robią, dlatego udają że nic się nie dzieje. Nie mają żadnej koncepcji. I nie przejmują się Wami. W sumie większość z nich woli nic nie wiedzieć, żeby w 2027 mogli powiedzieć ‘To nie ja, to tamci’. Dacie się nabrać po raz kolejny?” – podsumował Bosak.
Bosak o swoim mocnym wpisie. „Nie użyłem tych słów wobec migrantów, tylko wobec Polski”
Polityk był pytany o swój wpis w Polsat News. Bosak zaznaczył, że nie użył swoich słów pod adresem migrantów, tylko Polski. – Rząd obecnej koalicji, partii o profilu centrowym i lewicowym, tak właśnie traktuje Polskę: Niemcy kogoś nie chcą – puch, na naszą stronę granicy, a my głowa cicho, nisko, nic nie mówimy, nie zadrażniamy z Niemcami. Rozwożenie tych imigrantów po całym kraju – stwierdził na wstępie lider Konfederacji.
– Dla mnie to jest gruby skandal i uważam, że słowa, których użyłem, są delikatne. Użyłem tak delikatnych słów dlatego, że pełnię wysoką funkcję. Uważam, że należy używać słów ostrzejszych. Gdybym napisał wszystko, co myślę na ten temat, musiałbym użyć wulgaryzmów. Uważam, że ta sytuacja jest głęboko, całkowicie nieakceptowalna – ocenił Bosak.
Czytaj też:
Apel policji po interwencji ws. cudzoziemców. „Prosimy o nieeskalowanie napięć”Czytaj też:
List otwarty migrantów. Skarżą się na traktowanie na granicy polsko-białoruskiej