Badanie SORA, którego wyniki przywołuje austriacki The Local, daje chrześcijańsko-demokratycznej konserwatywnej Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP) 30,2 proc. poparcia. Według tego samego sondażu, drugie miejsce zajęłaby FPÖ. Na nacjonalistyczno-konserwatywną, eurosceptyczną Austriacką Partię Wolności swój głos oddało 26,8 proc. ankietowanych. Podobny wynik osiągnęła SPÖ. Socjaldemokratyczna Partia Austrii według exit polls może liczyć na 26,2 proc. poparcia. Według sondaży powyborczych na miejsce w parlamencie mogą jeszcze liczyć Neos i Zieloni, których wyniki znajdują się na granicy progu wyborczego wynoszącego 4 proc.
Media podkreślają, że nawet jeśli potwierdzi się zwycięstwo ugrupowania Kurza, nie będzie ono miał większości w Radzie Narodowej. Zdaniem komentatora "The Local" najbardziej prawdopodobnym koalicjantem partii konserwatywnego 31-latka jest antyimigracyjna FPÖ. Niewykluczony jest też sojusz z socjaldemokratami, choć w maju Kurz wyprowadził swoją partię z koalicji z SPÖ, prowadzoną przez obecnego kanclerza Christiana Kerna. Socjaldemokraci zaliczyli duży spadek poparcia w związku z niezadowoleniem z prowadzonej przez nich polityki w zakresie przyjmowania migrantów.
Kim jest Sebastian Kurz?
31-letni Sebastian Kurz liderem Austriackiej Partii Ludowej (ÖVP) jest od 2017 roku. W 2013 roku objął tekę ministra spraw zagranicznych. Pozostał na tym stanowisku także w utworzonym w maju 2016 gabinecie Christiana Kerna. W przedwyborczym wywiadzie dla dziennika „Oesterreich” nazywany „superdzieckiem” austriackiej polityki 31-latek zapewniał, że zrobi wszystko, by zatrzymać napływ nielegalnych migrantów do ojczyzny.