MSZ Polski: Rosyjskie wybory prezydenckie na Krymie są nielegalne

MSZ Polski: Rosyjskie wybory prezydenckie na Krymie są nielegalne

Władimir Putin przemawia w Sewastopolu z okazji 4. rocznicy aneksji Krymu
Władimir Putin przemawia w Sewastopolu z okazji 4. rocznicy aneksji Krymu Źródło:Newspix.pl / ABACA
„Wybory prezydenckie na półwyspie przeprowadzone przez władze Federacji Rosyjskiej nie mogą zostać uznane za legalne” – poinformowało w oświadczeniu MSZ Polski. W niedzielnych wyborach w Rosji zwyciężył Władimir Putin, zdobywając ponad 75 proc. poparcia.

MSZ RP przypomniało, że Polska, wraz z całą społecznością transatlantycką „wyraża zdecydowany sprzeciw wobec działań Rosji w stosunku do Ukrainy”. „Opowiadamy się za poszanowaniem spójności terytorialnej Ukrainy i uznajemy Krym jako część ukraińskiego państwa. Oznacza to również, ze wybory prezydenckie na półwyspie przeprowadzone przez władze Federacji Rosyjskiej nie mogą zostać uznane za legalne” – czytamy w oświadczeniu. Wcześniej podobną deklarację złożyła m.in. Francja.

twitter

Putin wygrywa

Przypomnijmy, że rosyjskie wybory odbywają się w czwartą rocznicę aneksji Krymu, która przez społeczność międzynarodową uznawana jest za bezprawną. Według informacji przekazywanych przez rosyjską państwową agencję TASS, Władimir Putin zdobył na okupowanym przez Rosję terytorium około 91 proc. głosów, podczas gdy ogólne poparcie w całym kraju dla obecnego prezydenta wynosiło około 75 procent. Oznacza to, że Władimir Putin będzie rządził w Rosji przez czwartą kadencję, do 2024 roku. Ze względu na dużą przewagę nad resztą kandydatów w I turze, nie będzie przeprowadzana kolejna.

Czytaj też:
Putin wygrywa wybory. Drugiej tury nie będzie

Źródło: WPROST.pl