Nitras do Terleckiego: Nam pan Bóg nie odebrał rozumu

Nitras do Terleckiego: Nam pan Bóg nie odebrał rozumu

Sławomir Nitras
Sławomir Nitras Źródło:Sejm
Na piątkowym posiedzeniu Sejmu nie zabrakło emocjonalnych wystąpień. Posłowie głosowali nad zmianą regulaminu Sejmu, zakładającą obniżanie uposażenia tym z posłów, którzy naruszają powagę parlamentu. Podczas swojego przemówienia Sławomir Nitras skrytykował te rozwiązania, atakując przy tym marszałka Terleckiego.

Posłowie przyjęli zmianę sejmowego regulaminu. Odtąd parlamentarzyści, którzy naruszają powagę zarówno na sali posiedzeń jak i na terenie będącym w zarządzie Kancelarii Sejmu, mogą być ukarani. Naganne zachowanie grozi obniżeniem uposażenia lub diety. Przeciwko takim rozwiązaniom opowiadała się opozycja. Sławomir Nitras z  w swoim wystąpieniu wypunktował „korzyści”, jakie z przegłosowanych zmian wyciągnie marszałek Sejmu, Ryszard Terlecki.

„Nam pan Bóg nie odebrał rozumu”

Nitras stwierdził, że nowy regulamin daje Terleckiemu „naprawdę wielką władzę”. – Będzie pan mógł posłom odebrać na dziewięć miesięcy wynagrodzenie, będzie pan mógł ich pozbawić prawa reprezentowania Sejmu na zewnątrz – powiedział w kierunku marszałka. – Ten zapis stawia pana w szeregu największych tego świata. Pan jednoosobowo będzie określał i zmieniał skład Rady Europy, Zgromadzenia Parlamentarnego NATO. Jednym tweetem może pan o tym poinformować te zgromadzenia. Powiem panu – szacun! – dodał poseł PO.

Dalej Nitras przywołał postać prezydenta Stanów Zjednoczonych, stwierdzając, że nawet nie ma takiej władzy, żeby zmienić skład Zgromadzenia Parlamentarnego. – Jak pan nam to już wszystko odbierze – pensje, prawo reprezentowania Sejmu na zewnątrz, to i tak będziemy mieli nad panem jedną przewagę – nam pan Bóg nie odebrał rozumu – podsumował poseł.

Czytaj też:
Posłowie przegłosowali zmianę w regulaminie. Obniżone uposażenie za naruszenie powagi Sejmu