– Komornik na wniosek wierzyciela objął jedno z naszych kont zabezpieczeniem. Chodzi o firmę, z którą współpracujemy. To nie jest postępowanie egzekucyjne, a zabezpieczenie na poczet roszczeń – powiedział dla Wirtualnej Polski Mirosław Pampuch, który odpowiada za finanse Nowoczesnej. Z jego informacji wynika, że przedstawiciele ugrupowania prowadzą rozmowy w sprawie podpisania ugody, by rozłożyć płatność na raty. Ma chodzić o około 150 tys. zł.
WP poprosiła o komentarz w tej sprawie szefową partii Katarzynę Lubnauer, ale nie chciała rozmawiać o problemach Nowoczesnej.
Afera ze sprawozdaniem finansowym
2 września 2016 r. Sąd Najwyższy oddalił skargę Nowoczesnej i podtrzymał decyzję Państwowej Komisji Wyborczej o odrzuceniu sprawozdania finansowego z wyborów w 2015 r. w wyniku niezgodnego z prawem przelania 2 mln złotych z konta partii na konto komitetu wyborczego. Tym samym ugrupowanie straciło na rzecz Skarbu Państwa zakwestionowaną przez PKW kwotę, a także 75 proc. (4,65 mln zł) rocznej subwencji na działalność partii politycznych i 75 proc. dotacji podmiotowej, którą miało otrzymać w związku ze zdobytymi mandatami poselskimi. Sprawa była szeroko opisywana przez media. Odpowiedzialny za błędny przelew Michał Pihowicz zrezygnował z funkcji skarbnika partii.
Czytaj też:
Zebranie kierownictwa PiS na Nowogrodzkiej. Temat? Wybory samorządowe