Takie zdjęcia dla żadnego polityka nie byłoby fortunne. Włoskie media obiegły amatorskie fotografie i nagrania od uczestników festiwalu, który odbył się na plaży Papeete we włoskim mieście Milano Marittima nad Adriatykiem. Na jednym z nich widać, że gorąca – nie tylko ze względu na temperaturę – atmosfera udzieliła się także obecnemu na imprezie wicepremierowi Włoch.
Na nagraniu widać, że rozbawiony lider Ligi Północnej z nagim torsem pojawił się przy konsoli DJ-a. Co wydaje się kontrowersyjne części internautów, polityk dotrzymywał towarzystwa muzykowi, gdy ten miksował hymn Włoch.
Inne wideo pokazuje, że wśród publiczności i na scenie nie brakowało skąpo ubranych kobiet. Jedna z nich została sfotografowana w momencie, gdy Matteo Salvini stał w niewielkiej odległości od jej biustu.
Zdjęcia, które wicepremier robił sobie z uczestnikami festiwalu, pokazują z kolei, że Salvini paradował przez dłuższy czas bez koszulki i nie stronił od alkoholu – pił m.in. piwo i mojito. Komentujący są podzieleni, jeśli chodzi o ocenę postawy polityka. Podczas gdy niektórzy chwalą Salviniego za swobodę, inni zwracają uwagę, że jego zachowanie nie licuje z powagą urzędu.
twitterCzytaj też:
Ryszard Czarnecki: Nie rozmawiamy z jakimiś ultrasami