Wielka Brytania ma opuścić Unię Europejską 31 października. I, jak zapewniał premier Boris Johnsosn, dojdzie do tego nawet jeśli nie zostanie podpisane żadne porozumienie. Taki scenariusz nie podoba się wielu posłom opozycji oraz kilku z rządzącej w Wielkiej Brytanii Partii Konserwatywnej, którzy zapowiedzieli sprzeciw bezumownemu brexitowi na wtorkowej sesji parlamentu.
Opozycyjni posłowie opracowali projekt ustawy, który ma na celu celu zablokowanie bezumownego brexitu. Prawdopodobnie ich sojusz będzie chciał przejąć kontrolę nad agendą Izby Gmin od rządu, w celu uchwalenia stosownych przepisów. Jak donoszą brytyjskie media, taki projekt ma poprzeć, oprócz opozycji, przynajmniej 10 konserwatywnych parlamentarzystów.
Boris Johnson uważa, że zablokowanie możliwości brexitu bez porozumienia 31 października osłabi pozycję negocjacyjną Wielkiej Brytanii w rozmowach dotyczących zmiany porozumienia z UE, przed kluczowym szczytem w Brukseli, który ma mieć miejsce 17 października. Dlatego, jak donosi źródło z biura whipów (to posłowie, którzy dbają o zachowywanie partyjnej dyscypliny) każdy konserwatywny poseł, który zagłosuje przeciw rządowi, zostanie ukarany wydaleniem z klubu partii. Dodatkowo tacy posłowie nie mają co liczyć na poparcie Partii Konserwatywnej w kolejnych wyborach.
– Istnieje szansa na zawarcie umowy 17 października tylko dlatego, że Bruksela zdaje sobie sprawę, że premier jest całkowicie oddany wyjściu z UE 31 października – przekazało źródło telewizji Sky News. – Wszyscy posłowie we wtorek stają przed prostym wyborem: głosować z rządem i zachować szansę na porozumienie lub głosować z Corbynem i zniszczyć każdą szansę na porozumienie – dodał rozmówca stacji.
– Nie wydaje mi się, żeby były podejmowane ogromne wysiłki w celu przekonania ludzi do wsparcia rządu – powiedział BBC były minister sprawiedliwości z Partii Konserwatywnej David Gauke. Podobno Johnson miał spotkać się z przeciwnymi brexitowi posłami Torysów w poniedziałek, ale odwołał spotkanie bez wyjaśnienia.
– Wydaje się, że są przygotowani na bunt, a następnie będą chcieli oczyścić partię z buntowników – stwierdził Gauke. Jego zdaniem rząd „prawie nakłania ludzi do głosowania przeciwko”, aby, kiedy straci większość w parlamencie, umożliwić przeprowadzenie wyborów powszechnych.
Kiedy brexit?
Boris Johnson wielokrotnie obiecywał, że Wielka Brytania opuści Unię Europejską 31 października - z umową uzgodnioną z Brukselą lub bez porozumienia. Podczas przemówienia 24 lipca zapewniał o swojej determinacji w sprawie brexitu. Stwierdził, że brexit jest dla Brytyjczyków okazją. Zapewniał, iż kraj będzie na to gotowy, a jego gospodarka tylko skorzysta na tym kroku. Stwierdził, że Wielka Brytania powinna powrócić do swojej globalnej roli.
Czytaj też:
Prezydent Gdańska przeprasza burmistrza Londynu. „Niefortunne słowo oboje przyjęli z uśmiechem”