– Zawsze słowo rekonstrukcja wzbudza dyskusję, jaka ona będzie (...) ja na ten temat nie rozmawiałam jeszcze ani z panem premierem, ani z prezesem (PiS Jarosławem – red.) Kaczyńskim. Na ten temat będą dyskutować liderzy partii koalicyjnych – powiedziała wicepremier Jadwiga Emilewicz na antenie TVN24. Minister rozwoju dodała, że rekonstrukcja w jej ocenie „jest możliwa”, ale zaznaczyła jednocześnie, że nie rozmawiała o tej kwestii z premierem Morawieckim.
– Uważam, że na pewno jest możliwa rekonstrukcja, zresztą o niej tak naprawdę od pewnego czasu mówił także i premier Morawiecki, o tym, że pewnie trzeba dokonać przeglądu ministerstw, być może trzeba je odchudzić, być może trzeba zmniejszyć ich liczbę, o tym też mówiliśmy. To będą racjonalne decyzje pod wyzwania na najbliższe lata – stwierdziła Emilewicz. Minister rozwoju określiła pogłoski o możliwej dymisji premiera jako „fake news”.
Rzecznik rządu komentuje
Temat rekonstrukcji rządu co pewien czas powraca w spekulacjach medialnych, a także za sprawą wypowiedzi polityków opozycyjnych, którzy krytykują działania prowadzone przez szefów określonych resortów. Piotr Müller w programie „Kwadrans polityczny” na antenie Telewizji Polskiej został zapytany, czy planowane są zmiany w obecnym składzie rządu. – Kalendarz nie jest tutaj jeszcze ustalony. W ogóle nie jest ustalone, czy będziemy dokonywać jakiś większych zmian w rządzie – przekazał Piotr Müller.
Piotr Müller: W tej chwili trzeba przeanalizować cały harmonogram…
Jednocześnie rzecznik rządu opisał, jakie kroki musi wykonać obóz rządzący, aby podjąć ostateczną decyzję, czy powinny zajść personalne zmiany w poszczególnych ministerstwach. – W tej chwili trzeba przeanalizować cały harmonogram prac legislacyjnych tych programów, które zapowiedzieliśmy w wyborach jesienią zeszłego roku. Nałożyć go na harmonogram tej kadencji, czyli jeszcze 3,5 roku i dostosować ewentualnie strukturę rządu do tych zadań – analizował Piotr Müller na antenie Telewizji Polskiej.
Czytaj też:
„Wielu w naszym obozie chciałoby wymiany szefa rządu”. „SE”: Kaczyński na tajnej naradzie