Kosiniak-Kamysz o wpływie Dudy na otwarcie stoków: Najlepsi twórcy memów by tego nie wymyślili

Kosiniak-Kamysz o wpływie Dudy na otwarcie stoków: Najlepsi twórcy memów by tego nie wymyślili

Władysław Kosiniak-Kamysz
Władysław Kosiniak-KamyszŹródło:Newspix.pl / MACIEJ GOCLON
– Interwencja w sprawie stoków to wyprzedzenie przez prezydenta memów, które o nim powstają. Naprawdę najlepsi twórcy memów nie wymyśliliby czegoś takiego, jak wczoraj Jarosław Gowin zapodał, opowiadając o tej historii –powiedział Władysłąw Kosiniak-Kamysz komentując wpływ, jaki miał mieć prezydent Duda na decyzję o otwarciu stoków narciarskich.

Wczoraj w programie „Gość Wydarzeń” w Polsat News przyznał, że to  zadzwonił do niego w sprawie decyzji o zamknieciu stoków narciarskich, co minister rozwoju, pracy i technologii rozważał kilka dni wczesniej.

– To prezydent Andrzej Duda do mnie zadzwonił i powiedział, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków. Zaapelował też, żebym wraz z branżą narciarską wypracował specjalne procedury sanitarne, co też się stało i umożliwiło otwarcie stoków – przekazał telewidzom Jarosław Gowin.

Czytaj też:
Gowin: Prezydent Duda do mnie zadzwonił i powiedział, że nie zaakceptuje zamknięcia stoków

Kosiniak-Kamysz: Po to wybraliśmy prezydenta, żeby dbał o otwarte orczyki?

O komentarz w tej sprawie był proszony gość programu „Graffiti”, . – Jeżdżę na nartach, ale to chyba nie jest najważniejsze w roli prezydenta. Ja radykalnie inaczej postrzegam prezydenturę Polski – przyznał lider PSL. – Interwencja w sprawie stoków to wyprzedzenie przez prezydenta memów, które o nim powstają. Naprawdę najlepsi twórcy memów nie wymyśliliby czegoś takiego, jak wczoraj Jarosław Gowin zapodał, opowiadając o tej historii. Prezydent się odnalazł, ale tylko we własnej sprawie, nie w sprawie swoich rodaków – dodał.

Kosiniak-Kamysz przyznał, że samo sprzeciwienie się decyzji o zamknięciu stoków jest słuszne, ale jego zdaniem „to nie dlatego nie akceptuje zamkniętych stoków, ale chyba tylko i wyłącznie z powodów osobistych, które dają mu frajdę z jazdy” – Po to wybraliśmy prezydenta, żeby dbał o orczyki otwarte? – pytał lider .

Czytaj też:
PSL będzie współpracować z Hołownią? Władysław Kosiniak-Kamysz odpowiada