Dlaczego Polski Ład nie wspiera singli? Buda: Konstytucja każe stawiać na rodzinę

Dlaczego Polski Ład nie wspiera singli? Buda: Konstytucja każe stawiać na rodzinę

Waldemar Buda
Waldemar Buda Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
Wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda w środę 19 maja udzielił wywiadu portalowi Money.pl. Tłumaczył w nim, dlaczego to tylko rodziny mają otrzymać wsparcie przy kupnie mieszkania.

W ubiegły weekend Zjednoczona Prawica przedstawiła główne punkty swojego nowego planu społeczno-gospodarczego pod nazwą Polski Ład. Od soboty 15 maja nie ustają komentarze dotyczące poszczególnych założeń tego programu. Duże emocje budzi m.in. kwestia dopłat do mieszkań. Chodzi o niebagatelną sumę 100 tys. zł wkładu własnego na kupno nieruchomości.

Buda o nowej rzeczywistości po koronawirusie

W programie „Money. To się liczy” Waldemar Buda wyjaśniał, skąd w obozie rządzącym taki pomysł. – Banki, przez pandemię koronawirusa, podniosły kryteria przyznawania kredytów. Często warunkiem jest wyższy niż 10-procentowy wkład własny, to 15, a nawet 20 procent. W skali dużego miasta oznacza to nawet 100 tysięcy złotych w gotówce, by kupić mieszkanie na kredyt, mimo że dobrze się zarabia i ma się zdolność kredytową – wyjaśniał.

Buda: No tak to jest

Polityk podkreślał, że chodzi o zlikwidowanie bariery stającej przed konkretną grupą, a mianowicie przed rodzinami starającymi się o pierwsze mieszkanie. Spytany o to, dlaczego na podobne wsparcie nie mogą liczyć polscy single, wiceminister odwołał się do Ustawy zasadniczej. – Konstytucja każe stawiać na rodzinę, my się z tym absolutnie zgadzamy, w związku z tym mamy swoje priorytety, trzeba wybrać konkretną grupę, bo Bank Gospodarstwa Krajowego nie robi tego za darmo – odpowiedział krótko. – No tak to jest – rzucił na koniec.

Czytaj też:
Polski Ład woli etatowców. Dla samozatrudnionych granicą jest 7500 zł brutto