Barbara Nowak uderza w opozycję. „Lubnauer wyrzuciła na podłogę wszystkie pisma”

Barbara Nowak uderza w opozycję. „Lubnauer wyrzuciła na podłogę wszystkie pisma”

Barbara Nowak
Barbara Nowak Źródło:Facebook / Barbara Nowak Małopolski Kurator Oświaty
Małopolska kurator oświaty Barbara Nowak odpowiedziała na zarzuty opozycji po tym, jak kilka dni temu wybrzmiała tzw. afera pudełkowa. W artykule na wPolityce.pl oskarża opozycję o manipulację.

Przypomnijmy, że posłowie Koalicji Obywatelskiej zdecydowali się na kontrolę w kuratorium oświaty w Małopolsce. Do siedziby małopolskiego kuratorium politycy weszli z powodu doniesień o skargach rodziców na działalność organizacji pozarządowych w szkołach, m.in. w związku z organizacją Tęczowego Piątku.

Czy faktycznie skargi rodziców były liczne? Zdaniem posłów w ciągu ostatnich kilku lat do kuratorium wpłynęło tylko sześć takich maili. Barbara Nowak twierdzi jednak, że było ich tysiące. "(…) proszę wziąć pod uwagę ogrom tych wszystkich maili, które się pojawiły" - mówiła podczas konferencji prasowej. Dla posłów przygotowała puste pudelka, które miały symbolizować 31 tysięcy zawiadomień od rodziców niezadowolonych z organizacji takich zajęć. Kurator tłumaczyła, że nie wydrukowała skarg, żeby „nie zanieczyszczać środowiska”.

Barbara Nowak uderza w opozycję. „Lubnauer wyrzuciła na podłogę wszystkie pisma”

Politycy opozycji komentowali następnie, że puste pudełka to symbol tego, jak zarządzane jest kuratorium w Małopolsce. Teraz Barbara Nowak odpowiada na krytykę, opisując swoją wersję wydarzeń w serwisie wPolityce.pl.

„Najpierw poseł wyrzuciła na podłogę wszystkie pisma. Podobnie uczynili pozostali. Nie byli zainteresowani niczym poza tym, co do ich tezy pasowało. Szukali i życzyli sobie tylko tych spraw prowadzonych w kuratorium, które były następstwem skarg rodziców. Resztę zlekceważyli. Rechotając nad pustymi pudłami z wizualizacji, na dostarczone im do rąk maile, nawet nie spojrzeli. Po prostu wysypali je, jak niepotrzebne śmieci. Nie odłożyli na bok, nie podziękowali za ich przygotowanie, arogancko wyrzucili je wprost na podłogę. Sceny z burd sejmowych opozycji znalazły swoją wizualizację w Małopolskim Kuratorium Oświaty. Pani Szumilas, była minister edukacji z takim zapałem wywalała z pudła maile od rodziców, że zgubiła w stercie pism kluczyki od samochodu. Znaleźliśmy je sprzątając bałagan po posłach tzw. Koalicji Obywatelskiej – twierdzi Nowak.

Czytaj też:
Kurator Nowak oburzona kontrolami poselskimi. „Spadkobiercy komuny"

Źródło: wPolityce.pl