Tusk chwali przemówienie Dudy. „Długo czekałem na niektóre słowa. Wyszedł poza szablon PiS-u”

Tusk chwali przemówienie Dudy. „Długo czekałem na niektóre słowa. Wyszedł poza szablon PiS-u”

Donald Tusk
Donald Tusk Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz
Donald Tusk stwierdził, że w swoim przemówieniu podczas Zgromadzenia Narodowego Andrzej Duda wyszedł „poza szablon PiS-u” i „stanął na wysokości zadania”. Ostrzegał też, że „daleko nie zajedziemy”, jeśli pomoc uchodźcom z Ukrainy będzie oparta wyłącznie na obywatelskim zrywie.

Lider PO i były premier brał udział w Zgromadzeniu Narodowym, na którym przemawiał prezydent Andrzej Duda, szef NATO Jens Stoltenberg i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zewłenski. Donald Tusk mówił w TVN24, że na sali plenarnej czuć było „niewymuszoną jedność”. Pozytywnie ocenił nawet przemówienie Andrzeja Dudy.

– Długo czekałem szczególnie na niektóre słowa dotyczące fundamentów bezpieczeństwa Polski, a więc i NATO, i Unii Europejskiej – mówił Tusk. Ocenił, że Andrzej Duda wyszedł „poza szablon PiS-u” i „stanął na wysokości zadania”.

Ukraina w UE? Tusk: Procedura wejścia jest długotrwała

Tusk komentował również ustalenia z nieformalnego szczytu UE, który odbył się w Wersalu. Jak stwierdził, oczekiwania Ukrainy będą „zawsze dalej idące” niż to, na co zgodzi się UE. Przyznał też, że „jest ostrożny z krytyką pod adresem polskiego rządu”, jeśli chodzi o import rosyjskiego węgla. – Musimy zrobić wszystko, żeby jak najskuteczniej pomóc Ukrainie, ale jednocześnie nie zatopić gospodarek europejskich – zaznaczał. – Ukraina będzie potrzebowała nas jako silnych partnerów, odpornych na szantaż rosyjski – dodał.

Procedura wejścia do UE jest procesem długotrwałym – podkreślił Tusk. – Po moich rozmowach z liderami mogę powiedzieć o głębokim przełomie politycznym. Prawdę powiedziawszy jeszcze kilka lat temu, zarówno przed jak i po Majdanie, wiele państw europejskich nie wierzyło, że kiedykolwiek mogłoby dojść do tak wielkiego rozszerzenia Unii – zauważał.

Tusk mówił o „deputinizacji” Europy. „To musi być trwała postawa”

Lider PO wyjaśniał też, co miał na myśli mówiąc o „deputinizacji” Europy. – Rosja agresywna, okupująca część terytorium Ukrainy, powinna być intensywnie i systematycznie wykluczana ze wspólnoty międzynarodowej – mówił. – To musi być trwała postawa Zachodu. Wiele wskazuje na to, że jest o możliwe – stwierdził Tusk. Jak dodał, to samo powinno dotyczyć reżimu w Białorusi.

– Ukraina obudziła sumienie Zachodu, które było lekko przytłumione – stwierdził Tusk.

Na koniec podkreślał jeszcze, że sama wola pomocy Polaków nie wystarczy, aby pomóc uchodźcom z Ukrainy. – W momencie, kiedy mamy do czynienia z tak potężną falą, największą katastrofą humanitarną w tej części Europy od czasów II wojny światowej, na tej nadzwyczajnej solidarności obywatelskiej za daleko nie pojedziemy – mówił. – Państwo musi bardzo szybko i sprawnie zacząć uzupełniać, a potem zastępować ten wielki zryw Polaków – podsumował.

Czytaj też:
Zgromadzenie Narodowe. Andrzej Duda: Ataki rosyjskich najeźdźców mają znamiona ludobójstwa