Andrzej Duda wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii udali się do Kijowa na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim. Wizyta prezydentów była pierwszą wizytą zagranicznych głów państw na Ukrainie od 24 lutego, czyli dnia, w którym Rosja zaatakowała sąsiedzki kraj z trzech stron: ze wschodu, z południa (z terytorium okupowanego Krymu) i z północy, czyli z terytorium Białorusi.
Według danych wywiadowczych planem Rosji było zajęcie Kijowa w ciągu kilku dni i zainstalowanie tam marionetkowego rządu. Rosjanie – wbrew kłamliwej narracji Kremla – atakują nie tylko cele wojskowe, ale również obiekty zamieszkane przez ludność cywilną. Bombardują ukraińskie miasta i ostrzeliwują korytarze humanitarne. Ukraina broni się przed rosyjskim agresorem już pięćdziesiąt dni.
Wizyta czterech prezydentów na Ukrainie. „Widoczny znak wsparcia”
W czwartek 14 kwietnia została zorganizowana konferencja prasowa, na której Andrzej Duda podsumował wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii wizytę na Ukrainie. – Chcę bardzo podziękować panom prezydentom, moim kolegom, naszym sąsiadom z państw bałtyckich za bardzo ważną wspólną wizytę w Kijowie. Myślę, że żaden z nas nie ma wątpliwości co do wartości tej wizyty, naszej obecności tam, spotkania z prezydentem Zełenskim, z jego współpracownikami, tej rozmowy, którą przeprowadziliśmy – powiedział Andrzej Duda.
– Mamy nadzieję, że nasza obecność była dla wszystkich obrońców Ukrainy takim widocznym znakiem wsparcia – kontynuował prezydent Polski. Andrzej Duda podkreślił, że Ukraina potrzebuje wsparcia w swojej bohaterskiej walce przeciwko rosyjskiemu agresorowi. Inni przywódcy mówili o konieczności zaostrzenia sankcji nałożonych na Rosję, a także potrzebie podejmowania kroków na rzecz integracji Ukrainy ze wspólnotą europejską.
Jak wygląda pociąg, którym podróżowali czterej prezydenci?
Z przyczyn bezpieczeństwa nieznane są szczegóły dotyczące organizacji podróży przywódców Polski, Litwy, Łotwy i Estonii do Kijowa. Wiadomo jednak, że prezydenci czterech państw dotarli do stolicy Ukrainy pociągiem.
Zdjęcia tego środka transportu zostały opublikowane na stronie uz.gov.ua. Pociąg jest określany jako „hotel na kółkach”, a w przeszłości można było go wynajmować. Co znajduje się w środku? W zależności od wagonu różni się wyposażenie i wystrój. Dostępna jest m.in. kuchnia z podstawowym sprzętem takim jak lodówka, piekarnik czy kuchenka elektryczna. Odpocząć można w dużym salonie lub przestronnym przedziale sypialnym. Można również korzystać z dostępnych sprzętów elektronicznych. Na wspomnianej stronie zostały udostępnione także zdjęcia łazienek, które znajdują się w poszczególnych wagonach.
Warto zaznaczyć, że zdjęcia nie oddają w pełni obecnego wystroju pociągu. Wiadomo, że do momentu, kiedy skorzystali z niego prezydenci Polski, Litwy, Łotwy i Estonii, zaszły pewne modyfikacje.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport
Wizyta czterech prezydentów w Kijowie. Tak wygląda pociąg, którym podróżowali politycy
