„Bez wchodzenia w szczegóły”. Ukraina otrzymała myśliwce

„Bez wchodzenia w szczegóły”. Ukraina otrzymała myśliwce

Bułgarski myśliwiec MiG-29 (zdjęcie ilustracyjne)
Bułgarski myśliwiec MiG-29 (zdjęcie ilustracyjne) Źródło:Wikimedia Commons / Krasimir Grozev
Rzecznik Pentagonu poinformował, że Ukraina otrzymała z zagranicy myśliwce oraz części zamienne do już posiadanych maszyn. Nie chciał jednak ujawnić, który kraj albo kraje przekazały to niezwykle istotne wsparcie.

Podczas wtorkowej konferencji prasowej w Pentagonie – czyli Departamencie Obrony Stanów Zjednoczonych – podano informację o niezwykle istotnym wsparciu Ukraińców, którzy już od blisko dwóch miesięcy bronią swojej ojczyzny przed rosyjską agresją.

„Nie transportowaliśmy całych samolotów”

Chodzi o przekazanie myśliwców oraz części zamiennych do już posiadanych maszyn. Poza tą enigmatyczną informacją, rzecznik prasowy Pentagonu nie chciał ujawnić żadnych szczegółów, dotyczących liczby, typu czy pochodzenia samolotów. Podkreślił jedynie, że nie pochodzą one z arsenału Stanów Zjednoczonych.

– Ukraińcy mają teraz więcej myśliwców niż dwa tygodnie temu (...) Chciałbym tylko powiedzieć – bez wchodzenia w szczegóły – że inne narody zapewniły [Ukrainie – red.] dodatkowe samoloty i części (...) Pomogliśmy w przeładunku niektórych części (...) ale nie transportowaliśmy całych samolotów – powiedział John Kirby, rzecznik Pentagonu.

Zmiana polityki Stanów Zjednoczonych

Prezydent Wołodymyr Zełenski wielokrotnie apelował do rządów krajów zachodnich o wzmocnienie ukraińskiej armii, w tym sił powietrznych. „Wolność musi byc lepiej uzbrojona niż tyrania” – skwitował w nagraniu z 13 kwietnia, w którym wymienił poszczególne typy najpotrzebniejszej obrońcom broni.

Jednak w początkowej fazie napaści Rosji na Ukrainę, władze Stanów Zjednoczonych nie były skłonne do wzmocnienia ukraińskich sił powietrznych. Przypomnijmy: na początku marca władze Polski zaproponowały przekazanie Ukrainie 28 myśliwców. Chodziło o maszyny radzieckiej produkcji MiG-29. Ich wybór nie był przypadkowy.

Ukraińscy piloci są doskonale zaznajomieni z obsługą myśliwców MiG-29, gdyż stanowią one istotną część sił powietrznych Ukrainy. To spadek po czasach Związku Radzieckiego, którego Ukraina była częścią do 1991 r.

Oferta Polski została odrzucona w marcu

Premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że decyzja o przekazaniu Ukrainie polskich MiG-ów musi zostać podjęta „jednomyślnie przez cały Sojusz Północnoatlantycki”. W związku z tym zaproponowano, by nasze maszyny zostały przetransportowane do amerykańskiej bazy w Ramstein na zachodzie Niemiec i oddane do dyspozycji rządu Stanów Zjednoczonych. W zamian, Polska chciała otrzymać amerykańskie myśliwce F-16.

Władze Stanów Zjednoczonych – choć wcześniej twierdziły, że „ostateczna decyzja ws. przekazania myśliwców Ukrainie należy do rządów poszczególnych krajów” – odrzuciły ofertę Polski.

– Nie popieramy przekazania dodatkowych samolotów myśliwskich ukraińskim siłom powietrznym i dlatego nie chcemy, aby znalazły się one w naszej pieczy. Uważamy, że przekazanie teraz Ukrainie MiG-ów nie podniesie znacznie zdolności obronnych Ukrainy, za to byłoby bardzo ryzykowane dla NATO. Mogłoby być zinterpretowane jako eskalacja ze strony NATO – poinformował na początku marca Kirby.

Czytaj też:
Gen. Skrzypczak dla „Wprost”: Byle do 9 maja, tylko z czym na defiladę?

Opracował:
Źródło: defense.gov