Jak poinformował hiszpański serwis Telecinco, ciała Siergieja Protosenii i jego rodziny znaleziono w willi w hiszpańskiej Lloret de Mar we wtorek. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że milioner najpierw zabił siekierą swoją żonę i córkę, gdy spały, a następnie sam powiesił się w ogrodzie. Protosenia zajmował wysokie stanowisko w Novatek, największym rosyjskim niezależnym producencie gazu ziemnego. Według serwisu El Punt Avui jego majątek wynosił 440 milionów dolarów.
Tajemnicza śmierć rosyjskiego oligarchy
Rodzina spędzała w hiszpańskim nadmorskim kurorcie Święta Wielkanocne, a na stałe mieszkała we Francji. Służby zawiadomił syn biznesmena, który został we Francji, bo nie mógł skontaktować się z matką. Policja udała się pod wskazany adres, gdzie potwierdziła śmierć trzech osób. Ciało kobiety znajdowało się w jednym pomieszczeniu, a córki drugim. Obie miały rany kłute. Z kolei ciało Siergieja Protosenii znaleziono w ogrodzie, gdzie się powiesił. Obok ciała mężczyzny znajdowała się siekiera i nóź z widocznymi śladami krwi.
Niedawno zginął inny biznesmen z branży naftowej
Z kolei portal El Punt Avui wskazuje, że śledczy analizują czy doszło rozszerzonego samobójstwa, być może na tle przemocy domowej, czy zaplanowanego morderstwa. Serwis zwraca uwagę, że chwilę wcześniej w Moskwie znalezione zostało ciało innego rosyjskiego oligarchy i jego rodziny, którzy zginęli w podobnych okolicznościach. Chodzi o Władysława Awajewa, który był wiceprezesem Gazprombanku oraz zajmował się prywatnym biznesem – był m.in. dyrektorem generalnym firmy RTK, zajmującej się badaniami naukowymi i rozwojem w dziedzinie nauk przyrodniczych i technicznych, oraz założycielem firmy Carbonics.
Czytaj też:
Są nowe amerykańskie sankcje na Rosję. Wiemy, kogo obejmą