Morawiecki w „Politico” ostrzega Zachód: Opieszałość i bierność będą działać na korzyść Putina

Morawiecki w „Politico” ostrzega Zachód: Opieszałość i bierność będą działać na korzyść Putina

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło: Newspix.pl / TEDI
„Opieszałość i bierność będą działać na korzyść najeźdźcy. Dlatego tak ważne jest, aby Zachód przestał się łudzić, że wsparcie, jakiego dotychczas udzieliliśmy ukraińskiej armii, jest wystarczające” – napisał Mateusz Morawiecki na łamach „Politico”.

Na łamach „Politico” ukazał się artykuł autorstwa Mateusza Morawieckiego. Premier pisał m.in. o dramatycznych skutkach . „Głównym celem Rosji pozostaje nie tylko sparaliżowanie Ukrainy, ale także dalsza destabilizacja Zachodu. I mimo sukcesów wojsk ukraińskich Rosja realizuje swój główny cel, niszcząc po drodze przemysł, drogi i szkoły” - stwierdził polityk.

Zdaniem szefa polskiego rządu „nie można już mówić o konflikcie lokalnym”. „Działania Rosji mają swoje globalne konsekwencje w postaci putinflacji, a dalsze skutki są nawet trudne do oszacowania” - napisał. Mateusz Morawiecki wspomniał, że „na całym świecie są deficyty na rynku żywności, które mogą być szczególnie odczuwalne na Bliskim Wschodzie i w Afryce”.

Wojna na Ukrainie. Morawiecki apeluje do Zachodu

W dalszej części artykułu apelował do Zachodu o większe wsparcie dla Ukrainy. W jego opinii obecna pomoc ukraińskiej armii nie jest wystarczająca a tego typu bierność będzie działać na korzyść Rosji. „Opieszałość i bierność będą działać na korzyść najeźdźcy. Dlatego tak ważne jest, aby Zachód przestał się łudzić, że wsparcie, jakiego dotychczas udzieliliśmy ukraińskiej armii, jest wystarczające” – czytamy na łamach „Politico”.

Premier przypomniał, że Ukraina broni się już ponad 120 dni, czego na początku inwazji nikt się nie spodziewał. Mimo tego ani USA ani Europa nie podejmują żadnych bardziej zdecydowanych kroków. „Przedłużająca się wojna może doprowadzić nie tylko do upadku Ukrainy, ale przede wszystkim zmian w globalnym układzie sił” - tłumaczył szef polskiego rządu dodając, że w efekcie na świecie może powstać nowa globalna hegemonia. USA i Europę mogłyby wówczas zastąpić Chiny lub Chiny przy współpracy z Rosją.

„Porażka Ukrainy będzie miała jeszcze bardziej odczuwalne skutki niż chaotyczne wycofanie się z Afganistanu czy klęska w Wietnamie. Jeśli Ukraina upadnie, zawalą się również fundamenty, na których zbudowane zostały zachodnie plany na przyszłość” - podsumował Mateusz Morawiecki.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”: Błaszczak na szefa PiS, premiera i prezydenta. „Kaczyński lubi zamieszać”