Jacek Kurski wejdzie do rządu? Enigmatyczny komentarz Mateusza Morawieckiego

Jacek Kurski wejdzie do rządu? Enigmatyczny komentarz Mateusza Morawieckiego

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:PAP / Mateusz Marek
Wraz z informacją o odwołaniu Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP pojawiły się pytania o jego przyszłość. Do sprawy odniósł się Mateusz Morawiecki.

Premier kontynuuje objazd kraju w ramach akcji „Bezpieczna Polska, Bezpieczni Polacy”. We wtorek 6 września szef polskiego rządu odwiedził województwo podlaskie, a głównym tematem prowadzonych rozmów była kondycja rolnictwa. Premier spotkał się z mieszkańcami, a podczas konferencji prasowej odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Kurski odwołany. Premier został zapytany o przyszłość byłego prezesa TVP

Dziennikarz TVN24 zapytał Mateusza Morawieckiego, jak „podoba mu się poziom telewizji kierowanej przez Jacka Kurskiego”. – Nie oglądam telewizji, szczerze powiedziawszy. Ani jednej, ani drugiej, ani trzeciej, więc trudno mi się wypowiedzieć w tej kwestii – stwierdził premier. Dziennikarz poprosił polityka również o wskazanie powodu, który zadecydował o tym, że Jacek Kurski pożegnał się ze stanowiskiem prezesa Telewizji Polskiej. – Proszę kierować te pytania do Rady Mediów Narodowych – uciął temat Mateusz Morawiecki.

– Czy Jacek Kurski wejdzie do rządu? Jakie będzie miał stanowisko? – dociekał dziennikarz TVN24. – Jak będą decyzje co do zmian w rządzie, to dowiedzą się państwo o tym w stosownym czasie – odparł premier polskiego rządu.

Przypomnijmy – w poniedziałek 5 września media obiegła informacja o tym, że Rada Mediów Narodowych odwołała Jacka Kurskiego z funkcji prezesa TVP. W związku z tą decyzją pojawiły się pytania o przyszłość Jacka Kurskiego. Do sprawy odniósł się rzecznik w mediach społecznościowych. „Zmiana na stanowisku prezesa TVP nie oznacza oczywiście negatywnej oceny dotychczasowej pracy. Już niedługo przed Jackiem Kurskim nowe zadania” – napisał na Twitterze.

Czytaj też:
Długa lista tych, którzy ewentualnie będą musieli ustąpić Kurskiemu. „Włącznie ze stanowiskiem nr 1”