Jarosław Kaczyński o słowach szefowej dyplomacji Niemiec ws. reparacji wojennych. „Forsowanie barykady”

Jarosław Kaczyński o słowach szefowej dyplomacji Niemiec ws. reparacji wojennych. „Forsowanie barykady”

Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński Źródło:Flickr / PiS
Szefowa MSZ Niemiec stwierdziła, że reparacje wojenne, których domaga się Polska, to sprawa „zamknięta”. Jarosław Kaczyński skomentował, że to „próba zbudowania barykady”, którą trzeba będzie sforsować i prędzej czy później się to uda.

Szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau poinformował w poniedziałek 3 października o podpisaniu noty dyplomatycznej ws. reparacji wojennych, która zostanie wysłana do niemieckiego MSZ. Minister Spraw Zagranicznych Niemiec we wtorek przebywa z wizytą w Polsce. Annalena Baerbock wyjaśniła, że „Niemcy poczuwają się do swojej odpowiedzialności historycznej bez jakichkolwiek ograniczeń”, ale sprawa reparacji dla niemieckiego rządu jest „sprawą zamkniętą”.

Jarosław Kaczyński w Polskim Radiu 24 zaznaczył, że Polska „dalej będzie stawiać tę sprawę zarówno w Niemczech, jak i w skali międzynarodowej, można powiedzieć światowej”. – Odpowiedź jest, łagodnie mówiąc, niezadowalająca i całkowicie pozbawiona podstaw – zapewniał prezes Prawa i Sprawiedliwości komentując słowa niemieckiej szefowej dyplomacji.

Jarosław Kaczyński o słowach Annaleny Baerbock

– Niemcy wypłaciły przeszło 70 państwom różne odszkodowania. Chodzi przede wszystkim o II wojnę światową, ale czasem o wydarzenia sprzed I wojny, czego dobrym przykładem jest Namibia. Natomiast odmawiają tego Polsce, odwołując się do wydarzeń, które nie miały żadnego znaczenia prawnego, nawet z puntu widzenia ówczesnego PRL-owskiego prawa były wyłącznie medialne, to znaczy bez skutków prawnych – tłumaczył Kaczyński.

Lider Zjednoczonej Prawicy odpowiedź Baerbock uznał za „całkowicie niemerytoryczną”. – To próba zbudowania takiej barykady i teraz przyjdzie nam tę barykadę forsować. Od początku mówiłem, że to nie będzie łatwe i będzie prawdopodobnie jakiś czas trwało, ale sforsujemy – zapewniał Kaczyński. Prezes PiS dodał, że poza granicami Polski niewiele osób wie, co działo się w naszym kraju podczas II wojny światowej.

Reparacje wojenne od Niemiec. Prezes PiS liczy, że Berlin zmieni zdanie

Kaczyński wyraził nadzieję, że Niemcy „po jakimś czasie Niemcy dostrzegą bardzo negatywne dla siebie skutki swojej postawy i zmienią zdanie”. Według lidera Zjednoczonej Prawicy Polska kwestią reparacji będzie zajmować się sama. – Być może będziemy mieli koalicjantów. Nie sądzę, że będą to USA, chodzi o inne państwa również zainteresowane odszkodowaniami, np. Grecja – podsumował polityk.

Czytaj też:
Kaczyński twierdzi, że Niemcy chcą „doić” Polskę i uderza w Sikorskiego. „Był pod wpływem albo gorzej”

Źródło: Polskie Radio 24