Senator Jackowski przewiduje, co Ziobro zrobi ws. KPO. „Wtedy nikt nie będzie nad tym panował”

Senator Jackowski przewiduje, co Ziobro zrobi ws. KPO. „Wtedy nikt nie będzie nad tym panował”

Senator Jan Maria Jackowski
Senator Jan Maria Jackowski Źródło:Newspix.pl / Tedi
Senator Jan Maria Jackowski oceniał w TVN24, że obecny projekt zmian w sądownictwie i tak nie oznacza automatycznej wypłaty pieniędzy w ramach KPO. – Komisja może warunkowo powiedzieć, że nie da 100 proc. tylko 30 czy 50, tak postępuje z Węgrami – mówił w „Kropce nad i”. Przewidywał też, co teraz może zrobić Zbigniew Ziobro.

Premier Mateusz Morawiecki zaapelował do opozycji o wspólne głosowanie nad „ujętym w formie ustawy kompromisem zawartym z Unią Europejską”, co ma doprowadzić do wypłaty środków z KPO. – Nie ma czasu, aby przeciągać linę – mówił premier. – Nie jestem osobą, która tak bardzo cyzeluje te zapisy dotyczące sądownictwa. Jest dużo ważniejszych spraw. Apeluję o to do niektórych członków naszego obozu politycznego, ale też opozycji. Przeprowadźmy tę ustawę wspólnie, szybko – apelował. Przyznał też, że nie wie, czy Solidarna Polska będzie głosowała „za”

– Premier drży, bo wie, w jakim stanie jest nasz budżet – oceniał w „Kropce nad i” senator KO Krzysztof Brejza. Ja dodał, opozycja „wybierze dobre rozwiązanie dla Polaków”, ale jednocześnie „na rozwiązania niekonstytucyjne opozycja się nie zgodzi”. Również niezależny senator Jan Maria Jackowski oceniał, że proponowane zmiany w sądownictwie to „nie jest dobry pomysł”, a do tego „sprzeczny z konstytucją”.

Co zrobi Zbigniew Ziobro?

Senator Jackowski stwierdził, że w tej chwili bardzo wiele zależy od Solidarnej Polski i Zbigniewa Ziobry, którego obóz rządzący obronił przed odwołaniem. - Proszę sobie wyobrazić sytuację, że Solidarna Polska głosuje przeciwko tym zmianom, to by było logiczne – przewidywał. – Opozycja może wtedy wprowadzić do tych ustaw takie poprawki, jakie uzna za potrzebne. Co więcej, jak ta ustawa trafi do Senatu (...), to jest więcej niż pewne, że poprawki zostaną wprowadzone. Czy wtedy będzie miał PiS zdolność do odrzucenia tych poprawek? A wtedy Zbigniew Ziobro powie: widzicie, oni poszli znacznie dalej, wywiesili białą flagą, mówili o suwerenności, a to żadna suwerenność – mówił dalej.

Jackowski oceniał, że obecny projekt zmian w sądownictwie i tak nie oznacza automatycznej wypłaty pieniędzy w ramach KPO. – Komisja może warunkowo powiedzieć, że nie da 100 proc. tylko 30 czy 50, tak postępuje z Węgrami – przewidywał senator. – Wtedy może się okazać, że te pieniądze, cała reforma wymiaru sprawiedliwości, obróci się tak, że nikt nie będzie nad tym panował. Ani rządzący, ani opozycja – stwierdził, a senator Brejza zauważał, że „to wszystko obraca się przeciwko Polkom i Polakom”.

– Nie zgadzam się, ze Ziobro jest głównym psującym wymiar sprawiedliwości, to nie jest tak, że nikt nie ma nad nim kontroli. Kaczyński wielokrotnie wypowiadał się na temat tej reformy i nie mówił, że jest przeciwko. Wręcz zachęcał Ziobrę – podsumowywał Jackowski.

Czytaj też:
Wiceminister porównał Ziobrę do Messiego. Jak tłumaczy rzekome podobieństwo?
Czytaj też:
„Rząd nie ma pewności co do większości”. Opozycja stawia warunki po spotkaniu u marszałek Sejmu

Źródło: TVN24