Mularczyk: Niemcy zlekceważyły temat reparacji. Poprosimy USA o interwencję

Mularczyk: Niemcy zlekceważyły temat reparacji. Poprosimy USA o interwencję

Piotr Mularczyk
Piotr Mularczyk Źródło: PAP / Piotr Nowak
Wiceminister spraw zagranicznych Arkadiusz Mularczyk na antenie radiowej Trójki skomentował reakcję Niemiec na raport ws. reparacji wojennych i opowiedział o kolejnych krokach strony polskiej. Mówił też o spodziewanych działaniach PO w tej sprawie.

W programie „Trójkowy Komentarz Dnia” rządowy pełnomocnik ds. wojennych odszkodowań od Niemiec skrytykował zachowanie naszego zachodniego sąsiada. Zdaniem polityka PiS nie da się logicznie stwierdzić, że sprawa jest „zamknięta”, skoro nie było nawet rozmów z Polską, czyli formalnego jej „otwarcia”. Ubolewał też nad formą odpowiedzi strony niemieckiej. Jego zdaniem publikacja jednostronicowego stanowiska w odpowiedzi na niemal 1500-stronicowy raport to „dość lekceważące” podejście, zwłaszcza w przypadku krajów uchodzących za partnerskie.

Mularczyk o lekceważącym podejściu Niemiec

– Świadczy to o lekceważącym podejściu Niemców do naszych słusznych roszczeń. Brak tu argumentacji prawnej, politycznej. Świadczy to o tym, że Niemcy są niepewne swojego stanowiska – dodawał przedstawiciel PiS. Jak zapowiadał, kolejnym krokiem w procesie walki o reparacje będzie umiędzynarodowienie sprawy. Ujawnił, że trwa już przygotowywanie wizyty w Stanach Zjednoczonych, w tym m.in. w Kongresie i różnych think-tankach. Chce zainteresować tematem także instytucje międzynarodowe i ONZ.

Mularczyk porównał się do Karskiego

Jak kiedyś Jan Karski jeździł do USA, informował o Holokauście, tak dzisiaj znowu po 80 latach jedziemy do USA prosić o poparcie w tej ważnej sprawie, bo Niemcy nie rozliczyły się z Polską za II wojnę, a Ameryka jest globalnym mocarstwem – mówił. – Będziemy prosić Amerykę o interwencję w tej sprawie – powtórzył.

Mularczyk stwierdził, że ewentualna przegrana PiS w wyborach nie pomoże Niemcom, bo przez najbliższych 10 miesięcy rząd PiS zrobi wokół niej wystarczająco dużo, by zaistniała w międzynarodowej przestrzeni publicznej. – Chcę powiedzieć jasno ambasadzie Niemiec – tej sprawy po prostu nie przeczekacie – rzucił. Pytany jednak o Donalda Tuska, stwierdził, że jest on „nominatem Berlina i będzie realizował interesy Berlina”.

Polska interweniuje w ONZ ws. reparacji od Niemiec

1 września, w 83. rocznicę wybuchu II wojny światowej na Zamku Królewskim w Warszawie odbyła się prezentacja trzytomowego raportu, w którym wyliczono straty poniesione przez Polskę w wyniku agresji i okupacji ze strony Niemiec. Z raportu wynika, że straty wyniosły ponad 6 bilionów złotych.

Pod koniec listopada wiceszef MSZ Arkadiusz Mularczyk poinformował, że do blisko 50 państw zostały wysłane noty dyplomatyczne. Przedstawiono w nich podstawy prawne, faktyczne i moralne do starań Polski o odszkodowanie od Niemiec.

3 stycznia polityk PiS zapowiedział kolejny krok ws. starań o reparacje. Chodzi o wsparcie ze strony Organizacji Narodów Zjednoczonych. – Kierujemy do ONZ wniosek z prośbą o podjęcie interwencji w tym obszarze. Wystąpiłem także z wnioskiem o spotkanie do sekretarza generalnego ONZ oraz wyspecjalizowanych agend. Zwracamy się z prośbą o interwencję w tej sprawie, o stworzenie pewnej platformy dialogu z Niemcami, które nie chcą go prowadzić – tłumaczył Arkadiusz Mularczyk.

Czytaj też:
Wiceszef MSZ o stanowisku Berlina ws. reparacji. „Sami Niemcy zabiegali o to, aby wpisać w prawo międzynarodowe konkretne zapisy”
Czytaj też:
Czy Niemcy uważają, że Polsce należą się reparacje? Wyniki sondażu

Źródło: Polskie Radio / Trójka