Minister nagrał płytę z przebojami Krawczyka. Namawiał go do tego Zbigniew Ziobro

Minister nagrał płytę z przebojami Krawczyka. Namawiał go do tego Zbigniew Ziobro

Okładka płyty Michała Wójcika
Okładka płyty Michała Wójcika 
Minister w Kancelarii Premiera Michał Wójcik w niedzielę 9 kwietnia poinformował o nagraniu drugiej płyty. Tym razem postawił na przeboje Krzysztofa Krawczyka.

Minister Wójcik zaprezentował drugą płytę

Michał Wójcik to członek Rady Ministrów oraz były szef resortu sprawiedliwości. Od pewnego czasu jednak polityk ten jest bardziej znany ze swojego hobby i działalności artystycznej. Postanowił bowiem, że będzie nagrywał własne wykonania popularnych piosenek, a następnie zamieści je w sieci.

„Moja druga płyta – W hołdzie Krzysztofowi Krawczykowi. Miłego słuchania” – napisał, zapowiadając partię czterech najnowszych utworów. Wszystkie piosenki udostępnił w serwisie YouTube. Swoje konto rozwija tam od grudnia 2001 roku, kiedy to opublikował w sieci swoje pierwsze kolędy.

Po spektakularnym sukcesie z płytą świąteczną uznałem, że mogę podbijać sceny i serca ludzi. Dostałem propozycję koncertu. Dostałem świetne sms-y od znanych artystów. Jestem parlamentarzystą z Katowic, a w tym mieście urodził się Krzysztof Krawczyk. Ta płyta nagrana przeze mnie będzie w hołdzie dla niego. Tak to widzę – przekazał polityk na łamach „Super Expressu” na początku tego roku.

Od czego zaczęło się śpiewanie Wójcika?

– Pan redaktor Bogdan Rymanowski, któregoś dnia zrobił mi niespodziankę i wypuścił materiał, był to chyba Elvis i zapytał, czy mogę zaśpiewać na żywo. Milion ludzi to obejrzało i tak się zaczęło. Także dziękuję Polsatowi bardzo, bo od Polsatu się zaczęło – opowiadał o początkach swojej kariery Wójcik.

– Tak naprawdę śpiewać zacząłem, gdy jedna z moich współpracownic w Kancelarii Premiera w którymś momencie powiedziała: panie ministrze może trzeba radość dać innym ludziom swoim głosem, proszę się ruszyć i zacząć śpiewać – precyzował po chwili na antenie Polsat News.

Ziobro wspiera swojego ministra

Michał Wójcik opowiedział o niepewnych początkach kariery i wsparciu, jakie otrzymał od swojego szefa z Solidarnej Polski. – Minister Zbigniew Ziobro sam mnie zachęcał do tego. Swego czasu byłem u niego w gabinecie i mówiłem: słuchaj, czy to wypada, żebym śpiewał, jestem w końcu ministrem, a on powiedział, że jak najbardziej – relacjonował. Polityk ujawnił też, że w planach ma nagranie krótkiego albumu z coverami przebojów Elvisa Presleya.

Eksplozja talentu ministra Wójcika

Święta są dla polityków okazją do pokazania się od nieco mniej formalnej strony. Michał Wójcik postanowił pochwalić się swoim wokalnym talentem. Dwa lata temu polityk Solidarnej Polski nagrał cover „I’ll Be Home for Christmas”, bożonarodzeniowej amerykańskiej piosenki z 1943 roku.

Swoją formą utwór przypomina list pisany przez żołnierza, który walczy na froncie II wojny światowej i prosi rodzinę o przygotowanie świąt. Hit wykonywali m.in. Bing Crosby oraz Elvis Presley. W ubiegłym roku z kolei minister w KPRM postanowił wziąć na warsztat jedną z najbardziej kultowych świątecznych piosenek – „Driving Home for Christmas”, której autorem jest Chris Rea.

Czytaj też:
Antoni Macierewicz pokazał nagrania swoich wyczynów: Skaczę do wody z 5, 10 metrów
Czytaj też:
Posłanka PiS i jej sposób na walkę z drożyzną. Namiot, wyjazd do lasu i kawior

Źródło: Polsat News