Wiceszef MSZ wskazuje „podstawowy błąd” polityki europejskiej. „UE musi robić to samo, co my”

Wiceszef MSZ wskazuje „podstawowy błąd” polityki europejskiej. „UE musi robić to samo, co my”

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński
Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński Źródło:Newspix.pl / Marcin Banaszkiewicz/Fotonews
– Unia Europejska powinna teraz środki finansowe przeznaczyć na wzmocnienie ochrony granic. To jest podstawowy błąd polityki europejskiej, że my tego jako Unia Europejska nie mamy – przekonywał na antenie radiowej Jedynki wiceszef MSZ Paweł Jabłoński.

W ostatnich dniach wiele emocji politycznych budzi kwestia zaproponowanego przez Unię Europejską mechanizmu tzw. obowiązkowej relokacji uchodźców. zapowiedziało w tej sprawie referendum, a w ubiegłym tygodniu odbyło się w Kancelarii Premiera spotkanie z przedstawicielami klubów i kół parlamentarnych w tej sprawie.

Rząd utrzymuje, że mechanizm przymusowej relokacji powiązany jest z karami finansowymi dla krajów, które nie zgodzą się na jego wykonanie. Z kolei opozycja przekonuje, że Polska będzie wyłączona z mechanizmu, jeśli rząd złoży odpowiedni wniosek.

„Usiłuje się opinii publicznej mydlić oczy”

O tę sprawę był pytany w poniedziałek „Sygnały Dnia” na antenie radiowej Jedynki wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński. – To jest element polityki Unii Europejskiej, która nie jest najbardziej przejrzystą polityką. Wielu nawet lewicowych aktywistów krytykuje te standardy stanowienia prawa – powiedział wiceszef MSZ. Jego zdaniem w tym przypadku „mamy do czynienia z sytuacją, gdzie usiłuje się opinii publicznej trochę mydlić oczy i sprawiać wrażenie, że rzekomo wykreowaliśmy problem nieistniejący”.

– My zaproponowaliśmy prosty test, powiedzieliśmy „sprawdzam”. Jeżeli rzeczywiście mamy być zwolnieni z spod tego mechanizmu, to wpiszmy to do konkluzji Rady Europejskiej. Nie chcieli się zgodzić – wskazał.

Wiceszef MSZ: To jest podstawowy błąd polityki europejskiej

Jabłoński przekonywał, że Europa ma na własne życzenie problem z migrantami. – My zabezpieczyliśmy nasze granice, Europa też powinna zabezpieczyć granice. Granicę morską jest trudniej zabezpieczyć, ale to jest możliwe. Zwiększenie funduszy unijnych na ochronę granicy morskiej i kontroli, przyspieszenie procedur azylowych, a zwłaszcza odsyłania nielegalnych imigrantów – mówił wiceminister.

– Unia Europejska powinna teraz środki finansowe przeznaczyć na wzmocnienie ochrony granic. To jest podstawowy błąd polityki europejskiej, że my tego jako nie mamy. Polska to ma, Litwa to też ma. Państwa, które są zagrożone atakiem z Białorusi i Rosji zaczęły to robić na własną rękę. UE musi robić dokładnie to samo, co my – przekonywał Jabłoński na antenie radiowej Jedynki.

Czytaj też:
„Niedyskrecje parlamentarne”. Kto wygrał temat migrantów? Trzecia Droga w opałach
Czytaj też:
Morawiecki rozmawiał z Meloni o migrantach. „Zewnętrzny wymiar nielegalnej imigracji jest kluczowy”

Źródło: Program I Polskiego Radia