Kaleta o perspektywach PiS: Dzisiaj nie mamy możliwości sformułowania samodzielnego rządu

Kaleta o perspektywach PiS: Dzisiaj nie mamy możliwości sformułowania samodzielnego rządu

Sebastian Kaleta
Sebastian Kaleta Źródło:Newspix.pl / Grzegorz Krzyzewski / Fotonews
– Dzisiaj nie mamy możliwości sformułowania samodzielnego rządu (...) Na obecnych zasadach pan premier Morawiecki nie jest w stanie zbudować większości – powiedział reporterowi Wirtualnej Polski Sebastian Kaleta.

W czwartek, 26 października Andrzej Duda podsumował dwudniowe konsultacje z przedstawicielami czołowych partii i ogłosił, że dwie grupy – Zjednoczona Prawica oraz Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica – są przekonane o uzyskaniu parlamentarnej większości. – Mamy dzisiaj dwóch poważnych kandydatów na stanowisko premiera – oświadczył prezydent.

Kaleta: Dzisiaj Morawiecki nie ma szans na większość

Inne zdanie na ten temat ma jeden z przedstawicieli obozu Zjednoczonej Prawicy. – Dzisiaj nie mamy możliwości sformułowania samodzielnego rządu (...) Dzisiaj, na obecnych zasadach pan premier Morawiecki nie jest w stanie zbudować większości parlamentarnej, ponieważ nasz klub, wszyscy razem mamy mniej niż 230 posłów – powiedział reporterowi Wirtualnej Polski Sebastian Kaleta z Suwerennej Polski.

Polityk potwierdził, że Prawo i Sprawiedliwość – tak jak pozostałe kluby – „aktualnie szuka różnych rozwiązań, żeby być w większości” m.in. poprzez deklarowane przez przedstawicieli ugrupowania rozmowy z Polskim Stronnictwem Ludowym. Dodał, że Donald Tusk również podejmuje działania mające na celu zyskanie przewagi w Sejmie. – Nikt aktualnie nie ogłosił, że ją ma w taki sposób, że ma zbudowany gabinet, propozycje konkretnych ministrów, działań – zauważył Kaleta.

Suwerenna Polska o koalicji z PiS

Reprezentant partii założonej przez Zbigniewa Ziobrę zdradził również, że na ten moment nie zawiązali z PiS koalicji. Podkreślił, że umowa koalicyjna dotyczy sprawowania „mandatu większości”. – Aktualnie, w związku z tym, że nie mamy możliwości stworzenia samodzielnie tej większości (...) taka umowa nie została zawarta – wyjaśnił.

Zapytany o to, czy zagłosuje za gabinetem utworzonym przez Mateusza Morawieckiego, wielokrotnie podkreślał, że jego decyzja jest uzależniona od składu rządu oraz ewentualnych koalicjantów PiS. Zaznaczył, że z pewnością nie poprze Rady Ministrów, w której zasiądzie Klaudia Jachira oraz zasugerował, że byłby przeciwny także gabinetowi złożonemu w większości z posłów PSL.

Czytaj też:
Szykują się transfery z PiS do PSL? O te nazwiska boją się w Zjednoczonej Prawicy
Czytaj też:
PiS nie traci nadziei na władzę. „Chcemy ograć Tuska”