Tomasz Sygut uspokaja pracowników TVP. „Przywrócimy w tej firmie NORMALNOŚĆ”

Tomasz Sygut uspokaja pracowników TVP. „Przywrócimy w tej firmie NORMALNOŚĆ”

Siedziba Telewizji Polskiej
Siedziba Telewizji Polskiej Źródło:Shutterstock / OleksSH
„W kolejnych dniach będziemy przywracali kolejne programy i anteny. Muszę mieć jednak pewność, że prezentowane w nich treści będą spełniały standardy telewizji publicznej” – napisał nowy prezes TVP w liście do pracowników. Tomasz Sygut próbuje też uspokoić nastroje w związku z działaniami poprzedniej rady nadzorczej.

W poniedziałek 25 grudnia, a więc w samo Boże Narodzenie, Maciej Łapiński, przewodniczący Rady Nadzorczej TVP sprzed zmian dokonanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza ogłosił, że został delegowany na stanowisko prezesa zarządu TVP. Od razu doniesienia te dementował nowy przewodniczący Rady Nadzorczej Piotr Zemła. Po południu okazało się też oświadczenie ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza oraz zapowiedź posiedzenia Rady Mediów Narodowych już w drugi dzień świat, czyli 26 grudnia.

Tomasz Sygut do pracowników TVP: Pragnę Was uspokoić

Wieczorem w przestrzeni publicznej pojawił się również list prezesa TVP Tomasza Syguta, powołanego przez Radę Nadzorczą powołaną w wyniku zmiany dokonanej przez Bartłomieja Sienkiewicza. W piśmie nowy prezes kieruje słowa do pracowników TVP, uspokajając ich wobec następujących zmian.

„W związku z natłokiem informacji, które pojawiają się w przestrzeni medialnej, pragnę Was uspokoić i poinformować, że nie mają one żadnego wpływu na sytuację Spółki, ani moją, ani Waszą” – zapewnia Sygut w liście cytowanym przez Onet. „Stanowisko Rady Nadzorczej TVP pod przewodnictwem adwokata Piotra Zemły, które państwo otrzymaliście, nie pozostawia wątpliwości. Podobnie jak oświadczenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, reprezentującego Skarb Państwa — właściciela 100 procent akcji w spółce Telewizja Polska S.A”. – dodaje.

W kolejnych zdaniach zapowiada zmiany w TVP.

„W ostatnich dniach odbyłem z Wami dziesiątki rozmów. Otrzymałem również setki wiadomości i emaili. Płyną z Placu Powstańców, Woronicza oraz 16 oddziałów terenowych TVP. Wyrażacie w nich poparcie dla moich działań i głęboką troskę o przyszłość Spółki, z którą czujecie się emocjonalnie związani. Deklarujecie wsparcie i chcecie odbudowywać wiarygodność telewizji publicznej” – czytamy. „W kolejnych dniach będziemy przywracali kolejne programy i anteny. Muszę mieć jednak pewność, że prezentowane w nich treści będą spełniały standardy telewizji publicznej. Tak jak deklarowałem, na wiele zachowań, które miały miejsce w TVP i na jej antenach przez ostatnie osiem lat, nie ma i nie będzie mojej zgody. Nie mogę pozwolić, abyście byli zakładnikami jednostronnego przekazu. Rozpocząłem pracę nad raportem otwarcia, w którym ukazany zostanie prawdziwy obraz telewizji publicznej, w tym to, jak gospodarowano publicznymi pieniędzmi od stycznia 2016 roku. Jestem przekonany, że razem przywrócimy w tej firmie NORMALNOŚĆ” – dodaje.

Czytaj też:
Wyłączono TVP Info. Jacy widzowie oglądali tę stację?
Czytaj też:
Poseł Lewicy skrytykował przejęcie TVP przez jego własny obóz. „To nie są standardy europejskie”

Opracował:
Źródło: Onet.pl