W piątek 12 kwietnia Departament Bezpieczeństwa Narodowego wydał komunikat w sprawie walki z korupcją. Jak dowiadujemy się już z pierwszych jego zdań, chodzi o nowe wytyczne, określające zasady koordynacji służb specjalnych w ramach tarczy antykorupcyjnej.
Zaktualizowana osłona korupcyjna
W komunikacie przypomniano, że dotychczasowe zasady dotyczące zagadnienia korupcji ustanowione zostały jeszcze przez premier Ewę Kopacz w 2015 roku. „Obecnie wdrożona zmiana ma na celu zwiększenie ochrony interesów ekonomicznych państwa i skuteczniejsze przeciwdziałanie korupcji w życiu publicznym i gospodarczym” – czytamy.
Wspomniano także, że zadania prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska z zakresu walki z korupcją wykonuje minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Polityk stwierdził, że poprzednie władze nie miały najlepszych wyników na tej płaszczyźnie.
– Ostatnie lata pokazały, że przeciwdziałanie korupcji nie było skuteczne. A rolą państwa muszą być efektywne i zdecydowane działania w obszarze wykrywania i zwalczania praktyk korupcyjnych. Temu mają służyć nowe przepisy tarczy – tłumaczył Tomasz Siemoniak.
Koniec CBA. Co w jego miejsce?
Rząd Donalda Tuska planuje zlikwidować Centralne Biuro Antykorupcyjne do końca 2024 roku lub do pierwszej połowy 2025 roku. Informował już o rozpoczęciu prac Międzyresortowego Zespołu do spraw Opracowania Koncepcji oraz Przygotowania Procesu Likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Pracami kieruje generał Radosław Kujawa, sekretarz Kolegium ds. Służb Specjalnych.
– Chcemy to przeprowadzić w bardzo rzetelny sposób. Najpierw konsultacje międzyresortowe, potem Sejm, Senat i też chcemy wejść w dialog z prezydentem, by swym podpisem taką decyzję wsparł – mówił w rozmowie z Radiem Wrocław minister Siemoniak.
Dodał, że rząd chce, by obywatele mogli zobaczyć, iż w Polsce „walka z korupcją będzie lepiej zorganizowana” niż ma to miejsce obecnie. – Że wola likwidacji CBA to nie jest rezygnacja z walki, ale jedynie, że państwo chce ją lepiej zorganizować, włączając w to policję, ABW i Krajową Administrację Skarbową – podkreślał.
Czytaj też:
Ukraińska armia mogła stracić miliard dolarów. Polski wątek w aferze korupcyjnejCzytaj też:
Afera Pegasusa. Prokuratura wzywa 31 osób