To mama nas przytulała

To mama nas przytulała

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Gazeta Wyborcza", prowadząca na swych łamach akcję "Powrót taty" prezentuje kolejną część wyników sondażu, obrazujących stopień nieobecności ojca w naszym dzieciństwie.

Najmniejszą stratę zanotowali ojcowie w "pomaganiu w lekcjach" (20 proc. i 42 proc.) oraz w bawieniu się (16 proc. i 29 proc.) i zabieraniu do kina (9 proc. i 17 proc.), ale i tutaj dwukrotnie częściej robiły to mamy.

Małym dzieciom to raczej matki (46 proc.) niż ojcowie (11 proc.) czytały książeczki, opowiadały bajki (47 proc. i 16 proc.) zabierały na spacer (29 proc. i 9 proc.). Ubieranie dzieci, czyli zakupy było niemal wyłącznie na ich głowie (65 proc. i 7 proc.)

Na pytanie "Które z rodziców opowiedziało ci, skąd się biorą dzieci?" 53 proc. badanych odpowiedziało: żadne z nich; mama - 30 proc.; oboje - 15 proc.; ojciec - 2 proc., co mieści się w granicach błędu statystycznego.

"Z którym z rodziców rozmawiałeś/aś o swej inicjacji seksualnej?" - z żadnym - odpowiedziało aż 73 proc.; z matką - 20 proc.; z obojgiem - 5 proc.; z ojcem - 2 proc.

Sondaż telefoniczny IQS&Quant Group objął od 6 do 22 listopada łącznie 5500 badanych.