Napięty budżet 2009

Napięty budżet 2009

Dodano:   /  Zmieniono: 
23 – 27 mld zŁ to koszty nowych pomysłów koalicji. Za dwa tygodnie będzie gotowa analiza propozycji przyszłorocznych wydatków poszczególnych ministerstw – dowiedziała się „Rz”.

Problem wysokiej inflacji może się zwiększyć w 2009 roku. W Sejmie trwa też batalia o wydatki związane z emeryturami pomostowymi. A dodatkowo premier Donald Tusk zapowiada zakończenie odkładanej przez lata reprywatyzacji. Budżet na przyszły rok może być więc trudny do skonstruowania. Warto do niego podejść poważnie, bo spowolnienie gospodarcze spowoduje, że wpływy podatkowe będą rosły wolniej, a podwyższona inflacja, choć przyniesie dodatkowe miliardy z podatków, podniesie koszty wypłat emerytur, rent i innych świadczeń socjalnych z nią powiązanych.

Jakby tego było mało, ministrowie szykują się do zmian już zapowiedzianych przez premiera, które też wymagają dodatkowych pieniędzy. Dlatego też minister finansów w obawie przed ich skutkami dla budżetu zaproponuje, by rząd powołał oprócz Stałego – Społeczny Komitet Rady Ministrów, wynika z informacji „Rz". Ma on koordynować sferę wydatków budżetowych związanych z polityką społeczną. Rząd nie chce bowiem rezygnować z założenia realnego wzrostu wydatków państwa tylko o 3 proc. w 2009 roku.