Polska zmienia koncepcję muzeum II wojny światowej

Polska zmienia koncepcję muzeum II wojny światowej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niewiele pozostało z pierwotnej koncepcji utworzenia w Gdańsku ponadnarodowego muzeum II wojny światowej – ocenia „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Niemiecki dziennik przypomina, że prawie rok temu polski premier Donald Tusk na łamach „Frankfurter Allgemeine Zeitung" przedstawił pomysł stworzenia w Gdańsku muzeum, w którym udział mieliby także Niemcy, Rosjanie i Izraelczycy.

Tusk wyrażał wówczas nadzieję, że w ramach takiej placówki załagodzony mógłby zostać „żenujący i niekończący się" spór o przymusowe wysiedlenia Niemców z dawnych terenów wschodnich Rzeszy. „W kontekście wojny wywołanej przez Niemców można by było upamiętnić wypędzenia, o których wzmianki wciąż wywołują w Polsce obawy przed rzekomym niemieckim rewizjonizmem” – dodaje dziennik.

Komentując jednak opisaną przez dziennik „Rzeczpospolita" koncepcję muzeum autorstwa historyków Pawła Machcewicza i Piotra Majewskiego, „Frankfurter Allgemeine Zeitung” ocenia, że Polska chce teraz najwyraźniej „stworzyć muzeum we własnej reżyserii, bez udziału Berlina czy Moskwy”.

"Różne są tego powody. W odniesieniu do Niemiec ma to związek z przyjętą z chwilą objęcia urzędu przez Tuska zasadą, że po latach polemik oba kraje nie będą wzajemnie narzucać sobie polityki historycznej. W myśl tej zasady Polska złagodziła swą krytykę w sprawie planowanego w Berlinie ośrodka upamiętniającego wysiedlenia Niemców i w końcu postanowiła, że nie będzie uczestniczyć w pracach nad jego stworzeniem" – pisze autor artykułu.

Z kolei – dodaje gazeta – stosunki polsko-rosyjskie w kwestiach historycznych są napięte, co pokazuje spór o zbrodnię katyńską.

pap