Mała Dasza z Buriatii wczoraj razem z babcią i siostrą przyleciały do Moskwy na zaproszenie Władimira Putina. Premier miał dla całej rodziny same dobre wiadomości, donosi „Komsomolskaya Prawda”.
Podczas telemostu mała dziewczynka zza Uralu dodzwoniła się do byłego prezydenta i została zaproszona do Moskwy. Wczoraj wraz z całą rodziną przyleciała do stolicy i jeszcze tego samego dnia spotkała się z premierem Putinem.
Wszyscy wystąpili razem na konferencji prasowej. Dasza miała na sobie sukienkę Kopciuszka, którą dostała od premiera. Później Władimir Putin porozmawiał na osobności z babcią dziewczynki i obiecał jej finansową pomoc.
Premier zrobił również niespodziankę szkole, do której chodzi Dasza. Placówka dostanie kilkadziesiąt najnowocześniejszych komputerów, aby dzieci mogły już w szkole podstawowej zaznajamiać się z internetem. Dasza bardzo ucieszyła się z tego prezentu. Poza tym jeden z komputerów trafi do niej do domu.
Podczas konferencji prasowej z rodziną dziewczynki Putin przypomniał, że najważniejsze dla kraju jest dobro jego małych obywateli. Według gazety stwierdzenie to jest trafne i premier bardzo dba o nowe pokolenia Rosjan.
kr
Wszyscy wystąpili razem na konferencji prasowej. Dasza miała na sobie sukienkę Kopciuszka, którą dostała od premiera. Później Władimir Putin porozmawiał na osobności z babcią dziewczynki i obiecał jej finansową pomoc.
Premier zrobił również niespodziankę szkole, do której chodzi Dasza. Placówka dostanie kilkadziesiąt najnowocześniejszych komputerów, aby dzieci mogły już w szkole podstawowej zaznajamiać się z internetem. Dasza bardzo ucieszyła się z tego prezentu. Poza tym jeden z komputerów trafi do niej do domu.
Podczas konferencji prasowej z rodziną dziewczynki Putin przypomniał, że najważniejsze dla kraju jest dobro jego małych obywateli. Według gazety stwierdzenie to jest trafne i premier bardzo dba o nowe pokolenia Rosjan.
kr