Janowi Rokicie grozi więzienie?

Janowi Rokicie grozi więzienie?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jan Rokita może spędzić nawet pięć lat w więzieniu za naruszenie nietykalności cielesnej stewardesy. Niemieckie prawo jest pod tym wzgledem bardzo surowe. Grozi mu też grzywna za wywołanie awantury na pokładzie samolotu - pisze "Super Express".
- Wszelkie przestępstwa w samolocie prawo niemieckie traktuje w sposób szczególny. Bardzo rygorystyczny i bez pobłażania - mówi w rozmowie z "Super Expressem" mecenas Jacek Franek, szef kancelarii adwokackiej, która pomaga Polakom mającym problemy z prawem niemieckim.

Za zakłócenie porządku w samolocie Rokicie może grozić grzywna do tysiąca euro. Jednak bardziej dotkliwa kara czeka go za naruszenie nietykalności cielesnej stewardesy. Niemiecki kodeks karny przewiduje za to karę więzienia do pięciu lat, a minimalna kara wynosi miesiąc.

Niemiecka policja częściowo już zebrała dowody w sprawie incydentu na lotnisku. Najważniejszy to zeznanie pokrzywdzonej przez niego stewardesy. Według prawników niemieckie prawo za naruszenie nietykalności uznaje nie tylko ciężkie pobicie, także oplucie kogoś, popchnięcie czy szarpanie.