Doping francuskich sportowców

Doping francuskich sportowców

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francuska Agencja Antydopingowa ujawniła wyniki analiz próbek włosów pobranych w 2008 roku od zawodowych francuskich piłkarzy, rugbistów, lekkoatletów i kolarzy. U 15 proc. z nich wykryto DHEA – steryd anaboliczny, który znajduje się na liście środków zabronionych przez Światową Agencję Antydopingową, donosi „Le Monde”.
Opublikowany wynik jest niepokojący, szczególnie w porównaniu z rokiem 2007, kiedy to DHEA wykryto u 3,4 proc. spośród 8 milionów badanych.

„Nie można uważać tych rezultatów za dane statystyczne" – przestrzega przewodniczący Francuskiej Agencji Antydopingowej Pierre Bordry, który jest zaskoczony tak powszechnym stosowaniem DHEA – hormonu spowalniającego proces starzenia się. „Dla nas jest to raczej rodzaj sondażu, który sygnalizuje, że doping jest stosowany w różnych dyscyplinach”. Piłkarzy, rugbistów i lekkoatletów, u których wykryto DHEA, była niemal taka sama liczba, natomiast nieco więcej w tej grupie było kolarzy. „Świadczy to również o tym, że doping to nie tylko domena kolarzy” – podkreśla Bordry.

Było to pierwsze badanie antydopingowe we Francji przeprowadzone z wykorzystaniem wytworów naskórka (włosy, paznokcie itd.). Ma to duże znaczenie, ponieważ wiele środków dopingujących, w tym DHEA, trudno jest wykryć we krwi czy w moczu.

es