Zabójstwo zabójcy

Zabójstwo zabójcy

Dodano:   /  Zmieniono: 
W sądzie okręgowym w Nowosybirsku biznesmen Wiktor Biełonogow usłyszał wyrok, na mocy którego spędzi najbliższe 7 i pół roku w kolonii karnej, podaje dziennik „Kommiersant”.
Przedsiębiorca został oskarżony o wynajęcie płatnego zabójcy w celu zorganizowania próby zabójstwa swojego wspólnika Aleksieja Siemanskiego. W momencie gdy wynajęty zabójca nie poradził sobie ze zleceniem, został zabity przez swojego zleceniodawcę.

Wiktor Biełonogow i Aleksiej Siemanskij otworzyli kilka lat temu w Nowosybirsku przedsiębiorstwo „Leo", zajmujące się obróbką drewna. Według oskarżenia, podsądny zapragnął „rozprawić się” ze wspólnikiem, bo chciał przejąć cały biznes. Jak wyjaśniają materiały zebrane podczas śledztwa, Wiktor Biełonogow o pomoc w „uwolnieniu się” od wspólnika poprosił swojego znajomego Jewgienija Wawilina, oferując mu 30 tys. rubli. 16 maja 2007 r. oskarżony osobiście odwiózł swojego wspólnika do domu, gdzie czekał na niego Jewgienij Wawilin. Wynajęty zabójca strzelił z pięciu metrów do Aleksieja Siemanskiego, ciężko go raniąc. Niedoszła ofiara przeżyła dzięki szybkiej pomocy medycznej. Po całym wydarzeniu, w czasie spotkania za miastem, Wiktor Biełonogow zabił Aleksieja Siemanskiego, obawiając się, że śledczy dojdą do niego przez wynajętego zabójcę.

W toku śledztwa działania biznesmena zostały zakwalifikowane jako „podżeganie do próby zabójstwa na zlecenie i zabójstwo, mające na celu ukrycie poprzedniego zabójstwa" (art. 33, art. 30 i art. 150 KK FR).

KK