Wielka Brytania „wciągnięta” w wojnę w Iraku

Wielka Brytania „wciągnięta” w wojnę w Iraku

Dodano:   /  Zmieniono: 
„Daily Telegraph” informuje o wyznaniach Nigela Inkstera, który służył jako zastępca kierownika brytyjskiego wywiadu MI6, w czasie wybuchu wojny w Iraku. Oświadczenie, że kwestia wojny budziła poważne zastrzeżenia wśród wysokich stopniem pracowników wywiadu może wznowić publiczną debatę o politycznych wpływach na działanie służb.
Nigel Inkster pracował dla MI6 przez ponad trzydzieści lat. Siedem lat spędził w kierownictwie, z czego ostatnie dwa, jako zastępca szefa i kierownik do spraw operacji i wywiadu. Ówczesny dyrektor generalny agencji, Sir Richard Dearlove, chciał, aby Inkster został jego następcą. Obecnie Nigel Inkster pracuje w Międzynarodowym Instytucie Badań Strategicznych.

To MI6 zostało obarczone winą za przystąpienie Wielkiej Brytanii do wojny w Iraku. Na podstawie raportu przedstawionego przez agencję, Tony Blair ostrzegł opinię publiczną, że Saddam Hussain był gotowy do użycia broni masowego rażenia w ciągu 45 minut. Raport został podrasowany przez Downing Street do celów politycznych. Użyto na przykład pochodzące z niego kontrowersyjne, lecz niepotwierdzone informacje, jak ta, że Hussain próbował nabyć uran z Nigru.

W przemówieniu udzielonym Instytutowi Badań Polityki Publicznej, Inkster za słabość wywiadu obwinił Ministerstwo Spraw Zagranicznych. „MSZ przestał pełnić swoją rolę. Działa jako narzędzie innych ministerstw i nie jest w stanie przedstawić spójnego planu strategicznego. To z tego powodu daliśmy się wciągnąć w wojnę z Irakiem, która zawsze była przeciwna naszemu zdrowemu rozsądkowi," stwierdził Inkster.

Powyższa opinia, przedstawiona po raz pierwszy publicznie, może wyjaśnić, dlaczego Nigel Inkster nie objął funkcji dyrektora generalnego agencji po Sir Richardzie Dearlove. Obecny dyrektor, Sir John Scarlett, był swego czasu poważnie krytykowany za swoje bliskie kontakty z administracją premiera Blaira.

MN