Sikajcie pod prysznicem!

Sikajcie pod prysznicem!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brazylijska organizacja „SOS Mata Atlantica” za sprawą spotu reklamowego chce zachęcać Brazylijczyków do załatwiania się pod prysznicem. Twierdzi bowiem, że wędrówka do toalety byłaby wówczas zbędna. Niemiecki dziennik „Die Welt” prowokacyjnie pyta, czy byłby to dobry sposób na oszczędzanie wody w Niemczech.
„SOS Mata Atlantica" to organizacja, która zajmuje się walką o ochronę tropikalnych lasów deszczowych w Ameryce Południowej. Za pomocą animowanego filmiku zamieszczonego na portalu youtube.com namawia, by zamiast każdej „małej” wizyty w toalecie wiążącej się z niepotrzebnym uruchomieniem spłuczki, załatwić swoje potrzeby pod prysznicem. Całość uzupełnia dziecięcy chórek, który skanduje: „Sikajcie pod prysznicem!”.

Pomysłodawcy tego mało higienicznego wezwania argumentują, że gdyby jedno gospodarstwo domowe raz dziennie zrezygnowało z użycia spłuczki, rocznie zaoszczędziłoby ponad 4 tys. litrów pełnowartościowej wody, której nie trzeba by odbierać lasom tropikalnym. – Akcja może wydać się dość niezwykła, jednak porusza bardzo poważny temat – powiedziała rzeczniczka organizacji, Adriana Kfouri.

W istocie region „Mata Atlantica" jest najbardziej zagrożonym obszarem południowoamerykańskich lasów deszczowych. W XX wieku rozpoczęły się tu powszechne karczowania lasów, co sprawiło, że z 1 mln 290 tys. kilometrów kwadratowych lasów do dzisiaj przetrwało jedynie 95 tys.. 75 proc. z nich jest poważnie zagrożone. Tylko niewielki obszar, na którym wyznaczono park narodowy, podlega należytej ochronie.

„W Niemczech nie znajdziemy co prawda tropikalnych lasów deszczowych, które należałoby chronić, jednak według raportów światowej organizacji WWF zużywa się tam bardzo duże ilości wody pitnej", zauważa dziennik.

Mimo że Niemcy są krajem bogatym w wodę, pośrednio importują 79,5 kilometrów sześciennych wody, czyli prawie połowę całego zapotrzebowania produktów takich jak kawa, kakao, bawełna czy soja. Najwięcej wody pochodzi z Brazylii, Wybrzeża Kości Słoniowej i Francji.

Statystyczny Niemiec zużywa równowartość 25 wanien wody dziennie. Niemcy zużywają 159,5 mld sześciennych wody rocznie, co stanowi trzykrotną objętość Jeziora Bodeńskiego.

Rzecznik WWF Christian Plaep podkreśla, że należy rozsądnie obchodzić się z wodą, co nie oznacza, że każdy musi od razu załatwiać się pod prysznicem. Jak wynika z najnowszych raportów organizacji WWF, bardzo duże ilości wody są pośrednio importowane. Stąd też jego rada: „Każdy, kto lubi objadać się owocami z Hiszpanii powinien mieć świadomość tego, ile wody zużyto do ich uprawy. I to w jednym z regionów najbardziej ubogich w wodę w Europie", dodaje.
 
Oszczędzanie zaczyna się już podczas zakupów w supermarkecie. Kończy się przy domowym kranie, podsumowuje „Die Welt".

AH