Zamieszanie przed głosowaniem na sekretarza generalnego Rady Europy - zauważa "Gazeta Wyborcza". Polscy delegaci podpisali list wnioskujący o zawieszenie głosu delegacji Rosji. Mimo, że Rosja deklarowała poparcie polskiego kandydata - Włodzimierza Cimoszewicza.
Czy to pogrzebie jego szanse na wybór? "Może to wyniki jakiegoś nieporozumienia" - mówi "GW" polski kandydat. Wniosek o zawieszenie pełnomocnictw Rosji w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy - co skutkuje zawieszeniem prawa głosu" - przygotowali delegaci Gruzji. Podpisało go około 70 członków Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.