Afryka znów zmaga się z cholerą

Afryka znów zmaga się z cholerą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Po wykryciu kolejnych przypadków cholery w mozambickiej wiosce Muaja, mieszkańców ogarnęła panika. W wyniku ostrych zamieszek społecznych, doszło do aktów wandalizmu mienia publicznego. Najbardziej ucierpiało Centrum Leczenia Cholery. Wielu chorych pozostało teraz bez środków do leczenia – informuje mozambicki dziennik „Jornal Noticias”.
Nadal nie wiadomo, kto dokonał tak drastycznych w skutkach aktów wandalizmu – pisze dziennik.

Dyrektor Narodowej Służby Zdrowia Leonardo Chavane wyraźnie ostrzega, że zniszczenie Centrum Medycznego nie rozwiązuje problemów związanych z rozprzestrzenianiem się choroby. Wręcz przeciwnie, cholera dopiero teraz może faktycznie zagrozić społeczeństwu. Wielu chorym grozi śmierć, z powodu braku odpowiedniej opieki zdrowotnej.

Ze względu na wagę problemu, prowincjonalny Wydział Zdrowia obiecał wznowić opiekę nad pacjentami. „Wbrew temu, co się stało, pracownicy Służby Zdrowia będą kontynuować działania zmierzające do ratowania życia ludzkiego" – podaje dziennik.

Epidemia cholery w Mozambiku wybuchła już w sierpniu zeszłego roku. Jej zasięg niestety szybko się rozszerza – ostrzega „Jornal Noticias". Dotychczas ogarnęła trzy okręgi prowincji Cabo Delgado-Ancuabe (42 zachorowania), Montepuez (256 zachorowań) oraz Mocímboa da Praia (22 zachorowania), z łącznym wynikiem trzysta dwadzieścia przypadków osób wciąż zmagających się z chorobą oraz czteroma przypadkami śmiertelnymi. W dwóch pierwszych okręgach nieustannie pojawia się wielu nowych pacjentów. Jak na razie tylko w Mocímboa da Praia sytuacja powoli się stabilizuje.

ab