Deputowany Partii Regionów Ołeksandr Stojan ma tymczasem nadzieję, że Janukowycz unieważni dekrety Juszczenki dotyczące Bandery i Szuchewycza przed obchodzonym 9 maja na Ukrainie i w Rosji Dniem Zwycięstwa w II wojnie światowej. "Rozumiem, że wywoła to konflikt w społeczeństwie, ale to Juszczenko doprowadził do podziałów, wydając swoje dekrety" - powiedział parlamentarzysta. Deklarację anulowania postanowień Juszczenki o nadaniu Banderze i Szuchewyczowi tytułów Bohatera Ukrainy Janukowycz złożył podczas niedawnej wizyty w Moskwie.
Przeciwko możliwości odebrania im tych tytułów zaprotestowali deputowani rad obwodowych (wojewódzkich) zachodniej Ukrainy, oraz szereg ukraińskich organizacji narodowo-patriotycznych. Wcześniej środowiska te skrytykowały rezolucję Parlamentu Europejskiego, który z inicjatywy polskich eurodeputowanych także potępił Juszczenkę za uhonorowanie Bandery. Na Ukrainie zachodniej Bandera i Szuchewycz traktowani są jako bohaterowie, walczący o niepodległość państwa. Na wschodzie uważani są za nazistowskich kolaborantów.
PAP