Wokalista został aresztowany po występie „The Doors" w Dinner Key Auditiorium w marcu 1969 roku. Świadkowie twierdzili, że podczas koncertu widzieli pijanego Morrisona obnażającego się na scenie. Gwiazdor został oskarżony o lubieżne zachowanie. W procesie w 1970 roku, Morrison został skazany na sześć miesięcy więzienia za wulgarne i nieprzyzwoite obnażenie się, a także za kilka dodatkowych wykroczeń. Nigdy nie odbył kary – był w trakcie apelacji, gdy zmarł tragicznie w Paryżu w 1971 roku w wieku zaledwie 27 lat.
Kadencja Crista, kiedyś członka Partii Republikańskiej, a obecnie polityka niezależnego, wygasa w styczniu przyszłego roku. Gubernator sprzymierzył się z wieloma fanami zmarłego wokalisty, którzy nawołują do uniewinnienia Morrisona. Zarówno oni jak i Crist zwracają uwagę na to, że nie ma żadnych dokumentów potwierdzających zachowanie artysty. Crist podkreślił także swój żal z powodu przedwczesnej śmierci wokalisty, która uniemożliwiła mu obronę podczas rozprawy apelacyjnej. Dodał także, że obaj uczęszczali na ten sam uniwersytet. – Moje serce krwawi z powodu tego, że do tej sprawy w ogóle doszło, ale niestety jest ona nieuniknioną częścią jego spuścizny – stwierdził gubernator.Ułaskawienie dla Morrisona będzie musiało być zaakceptowane przez członków stanowej Komisji Ułaskawień, w której czteroosobowy skład wchodzi także Crist. Finalne spotkanie przed wygaśnięciem kadencji gubernatora zaplanowane jest na 9 grudnia – sześćdziesiąte siódme urodziny Jima Morrisona.
mb