Nowe prawo prasowe ograniczy prawo do krytyki?

Nowe prawo prasowe ograniczy prawo do krytyki?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Pod pretekstem kosmetycznych zmian w prawie prasowym politycy mogą nam zafundować drastyczne tłumienie krytyki - pisze w swoim komentarzu Piotr Rogowski - radca prawny "Gazety Wyborczej".

Głównym założeniem nowelizacji prawa prasowego jest "dekomunizacja" ustawy z 1984 r. W projekcie brakuje jednak kilku ważnych definicji. Nie ma np. przepisu regulującego kiedy wydawca może odmówić publikacji sprostowania. Nie ma też zakazu prowadzenia działalności prasowej przez organy państwowe i samorządowe.

Największe obawy budzi nie wersja ministerialna nowelizacji, ale to, że w parlamencie politycy mogą wykorzystać ten, skromny i kosmetyczny w sumie projekt, do dalej idących ograniczeń i tłumienia dziennikarskich swobód - obawia się autor komentarza.