Wizyta Obamy w Polsce to tylko piękne słowa

Wizyta Obamy w Polsce to tylko piękne słowa

Dodano:   /  Zmieniono: 
W czasie wizyty padły "piękne słowa", za którymi idą jednak nieliczne czyny - tak o wizycie Baracka Obamy w Polsce pisze dziennik "Sueddeutsche Zeitung".
"Tradycyjnie Polacy uważają się za najwierniejszych sojuszników USA w Europie. Wzajemne więzi sięgają jeszcze drugiej połowy XVIII wielu, gdy Polacy walczyli w amerykańskiej wojnie o niepodległość po stronie Jerzego Waszyngtona. Stosunki z Barackiem Obamą, 43. następcą pierwszego prezydenta USA stosunki nie były dotychczas tak ciepłe i wizyta Obamy w  Warszawie w miniony weekend nie mogła nic tu zmienić" - pisze "Sueddeutsche Zeitung".

Gazeta zauważa, że Obama wypowiedział wprawdzie wiele pięknych słów o polskim duchu wolności i udanej transformacji z gospodarki centralnego planowania do gospodarki rynkowej i demokracji. "Jednak w obu najważniejszych sprawach dla przywódców w Warszawie wypowiedział się jedynie mgliście. Ogromna większość Polaków uważa za wielką niesprawiedliwość, że tak wierni sojusznicy muszą mieć wizy, by pojechać do USA. W dodatku dokumenty te  wydawane są w drodze poniżającej procedury. Obama nie określił w tej sprawie jasno swego stanowiska, podobnie jak jego poprzednik George W. Bush" - ocena "SZ".

Dziennik przypomina, że Bush obiecał niegdyś Polsce, że na jej terytorium rozmieszczone zostaną części amerykańskiej tarczy antyrakietowej. "Obama chce przysłać jedynie 20 członków personelu obsługi naziemnej dla lotnictwa wojskowego, samoloty przylecą tylko od czasu do czasu. W Warszawie uznano rezygnację z tarczy antyrakietowej jako ukłon w stronę Kremla, który raz po raz ostrzega o nowym wyścigu zbrojeń w Europie" - zauważa niemiecka gazeta.

PAP