Polska w "twardym jądrze" UE?

Polska w "twardym jądrze" UE?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niemcy i Francja są zdeterminowane, by umocnić eurogrupę nawet za cenę pozostawienia na uboczu peryferii UE - pisze "Le Figaro". Według gazety, Polska i Węgry mogłyby dołączyć do "twardego jądra" Unii Europejskiej, skupionego wokół eurolandu.
W komentarzach po spotkaniu prezydenta Francji Nicolasa Sarkozy'ego i kanclerz Niemiec Angeli Merkel w Paryżu centroprawicowa gazeta podkreśla, że w obliczu widma rozpadu eurogrupy przywódcy obu państw są zdecydowani na przyspieszenie rozwoju "Europy wielu prędkości". Gazeta zauważa, że "dwadzieścia miesięcy po greckim alarmie Sarkozy i Merkel zdecydowali się oficjalnie zmienić strategię", skupiając się "bardziej na wzmocnieniu centrum niż na obronie peryferii". Według dziennika, dalszy podział Europy może zostać przesądzony już w przyszły piątek po końcowej deklaracji brukselskiego szczytu w sprawie uzdrowienia sytuacji w eurogrupie.

"W Europie mogą od tej pory pojawić się nowe koncentryczne kręgi: jeden wokół unii >27<, drugi - wokół eurogrupy, czyli twardego jądra wokół Francji i Niemiec, którego obwód pozostaje wciąż do zdefiniowania" - ocenia "Le Figaro". Gazeta zauważa następnie, że niektóre państwa spoza strefy euro chciałyby dołączyć do tego drugiego kręgu.

Według "Le Figaro", "jeśli formuła zmiany traktatu w >27< skończy się fiaskiem, do państw eurogrupy mogłyby dołączyć Polska czy Węgry", jako państwa, które chciałyby w przyszłości przyjąć wspólną walutę. Jak podkreślił w poniedziałek Sarkozy, Francja i Niemcy "preferują" zmianę traktatu europejskiego przez wszystkie 27 państw UE, aby wzmocnić dyscyplinę finansową w eurogrupie. Paryż i Berlin zaznaczają jednak, że jeśli takie wyjście okaże się zbyt trudne, możliwa jest umowa w gronie eurogrupy, rozszerzonej o niektóre inne państwa UE spoza niej. Modyfikacje zakładałyby automatyczne kary dla państw strefy euro, które nie będą przestrzegać zasady 3-procentowego deficytu finansów publicznych. Paryż i Berlin oczekują, że do marca przyszłego roku państwa strefy euro porozumieją się co do zmian traktatów unijnych.

PAP