Brazylijczycy wkraczają do Afryki

Brazylijczycy wkraczają do Afryki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brazylia, która ma najwięcej mieszkańców afrykańskiego pochodzenia poza samą Afryką, zwiększa swą obecność na tym kontynencie. Świadczy to o rosnącej pozycji Brazylii na arenie światowej - pisze "Financial Times".
Brazylię i Afrykę przez stulecia łączyły handel towarami i niewolnikami (do zniesienia niewolnictwa w 1888 roku Brazylia sprowadziła 10 razy więcej niewolników niż USA). Wspólny z częścią krajów afrykańskich jest także język portugalski. Historyczne zależności obecnie ułatwiają Brazylii zaznaczanie swojej obecności w wielu krajach Afryki. Rząd brazylijski angażuje się na tym kontynencie poprzez liczne kredyty, projekty pomocowe, programy wymiany studentów, a także w sferze dyplomatycznej i gospodarczej.

Ogólnie Brazylia przeznacza ponad miliard dolarów na pomoc zagraniczną, w tym większość dla Afryki. Obecnie rząd brazylijski realizuje szereg projektów pomocowych: "w Mozambiku otwiera zakłady produkujące leki anntyretrowirusowe do walki z AIDS, pożyczyła Kenii 150 mln dol. na budowę dróg i rozładowanie ruchu ulicznego w stolicy kraju, a na mocy podpisanego z Angolą porozumienia o bezpieczeństwie jeszcze więcej żołnierzy angolskich będzie szkolonych w Brazylii" - wylicza brytyjski dziennik.

Wzrastające zaangażowanie Brazylii w krajach Afryki świadczy o jej rosnących ambicjach na tym kontynencie i odzwierciedla wzrastającą pozycję na arenie międzynarodowej, dzięki której mogła z roli biorcy międzynarodowej pomocy stać się jej dawcą. Brazylia to obecnie szósta gospodarka świata, która w całej Afryce ma obecnie więcej ambasad niż Wielka Brytania, niegdyś dyplomatyczna potęga na tym kontynencie. Gazeta przypomina, że jeszcze w latach 60. Brazylia musiała sięgać po pomoc, głównie z USA, by zapobiec klęsce głodu w biednej północno-wschodniej części kraju.

Obecność Brazylii w Afryce świadczy również o coraz większej atrakcyjności Afryki dla biznesu - podkreśla gazeta. Wielkie możliwości dla brazylijskich firm w krajach Afryki widać na licznych przykładach: przedsiębiorstwo budowlane Odebrecht należy w Angoli do największych pracodawców, koncern wydobywczy Vale w Mozambiku rozpoczął projekt wart 6 mld dol., a bank inwestycyjny BTG Portugal przeznaczył w maju miliard dolarów na inwestycje w Afryce.

Rosnąca współpraca Brazylii z kontynentem afrykańskim przekłada się na wymierne zyski - przepływy finansowe między Brazylią i kontynentem afrykańskim wzrosły z 4,3 mld dol. w 2002 roku do 27,6 mld dol. w 2011. Niektóre z brazylijskich inicjatyw w Afryce nie są jednak jednoznacznie pozytywne - zastrzega "Financial Times". Wskazuje przy tym na współpracę Brazylii z oskarżanym o naruszanie praw człowieka prezydentem Gwinei Równikowej Teodoro Obiangiem Nguemą Mbasogo, a także kontrakty na sprzedaż broni, np. bomb kasetowych dla Zimbabwe.

PAP