Śledczy przyglądają się rachunkom policyjnej szkoły w Szczytnie

Śledczy przyglądają się rachunkom policyjnej szkoły w Szczytnie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która rozliczała fundusze Wyższej Szkoły w Szczytnie wykryła nieprawidłowości w wydawaniu ponad 70 mln zł. Uczelnia może stracić nawet 7,5 mln zł. Nieoficjalnie wiadomo, że nieprawidłowości świadczyć mogą o ustawianiu przetargów pod konkretne firmy – pisze "Rzeczpospolita".

Państwowa Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości, która rozliczała fundusze Wyższej Szkoły w Szczytnie wykryła nieprawidłowości w wydawaniu ponad 70 mln zł. Uczelnia może stracić 7,5 mln zł dotacji, jaką w 2009 r. otrzymała na budowę i wyposażenie Policyjnego Centrum Dydaktyczno-Badawczego. Wykryte nieprawidłowości dotyczą udzielania zamówień publicznych.

Agencja skontrolowała 38 udzielonych zamówień. Zakwestionowano m.in. zamówienie z wolnej ręki na pełnienie nadzoru autorskiego uznając, że nie było do tego podstaw. Kontrolerów zdziwiły między innymi wymogi stawiane w przetargach oferentom, np. dysponowanie środkami finansowymi. Uczelnia żądała także złożenia oświadczeń i dokumentów, które nie były niezbędne w postępowaniu.

Szkoła policyjna fundusze na budowę i wyposażenie Policyjnego Centrum Dydaktyczno-Badawczego otrzymała w ramach programu "Rozwój Polski wschodniej 2007–2013".

– Prawnicy analizują odpowiedź uczelni odnoszącą się do wyników protokołu pokontrolnego. Nie ujawniamy szczegółów do czasu formalnego zakończenia kontroli – mówi Miłosz Marczuk, rzecznik PARP.

W sprawę zaangażowało się CBA i prokuratura.