Sejm zatrudnia strażników

Sejm zatrudnia strażników

Dodano:   /  Zmieniono: 
"Życie Warszawy" pisze, gmach parlamentu zmienia się w twierdzę nie do zdobycia. Armia strażników, nowy budynek do kontroli pirotechnicznej przesyłek i ogrodzenie. Kancelaria Sejmu wzmacnia bezpieczeństwo obiektu. Polski Sejm jest dziś jednym z najpilniej strzeżonych budynków w Polsce. By się dostać do wnętrza, trzeba mieć przepustkę, przedrzeć się przez wykrywające metal bramki i szczegółowe kontrole pirotechniczne. Wjazdu na teren parlamentu cały czas strzegą strażnicy i bramy z kolczatkami. Mimo to Kancelaria Sejmu uznała, że te zabezpieczenia nie wystarczają. W tym roku ochrona budynku ma być ostro wzmocniona - zapowiada dziennik. Przede wszystkim wzrosnąć ma liczba strażników marszałkowskich, którzy pilnują bezpieczeństwa i porządku na Wiejskiej. Jeszcze we wrześniu zeszłego roku w Sejmie było ich 120. Przez wiele lat to wystarczało. Teraz szef Straży Marszałkowskiej uznał, że musi mieć więcej podwładnych. W ciągu roku liczba strażników ma wzrosnąć aż o 25 proc - czytamy w tekście "Sejm zatrudnia strażników".