Wyjeżdża Rywin do Ameryki

Wyjeżdża Rywin do Ameryki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Warszawski sąd zgodził się na miesięczny wyjazd Lwa Rywina do Stanów Zjednoczonych. Producent filmowy leci za ocean na ślub siostrzenicy. Przy okazji zamierza się leczyć i wrócić do filmowej branży - pisze "Dziennik" w tekście "Wyjeżdża Rywin do Ameryki". - Sąd zgodził się, by Lew Rywin wyjechał do USA i zezwolił na to od 20 stycznia do 21 lutego, poinformował sędzia Wojciech Małek, rzecznik Sądu Okręgowego w Warszawie. - Podał powody osobiste, w tym uroczystość rodzinną i leczenie, dodał Małek. Rywin do 20 października 2008 roku ma tzw. okres próby - to obostrzenie, które zastosował wobec niego sąd, zezwalając mu na wcześniejsze wyjście z więzienia. Gdyby Rywin w tym czasie złamał umyślnie prawo, musiałby odsiedzieć to, co darował mu sąd. "Dziennik" zapytał sędziego Małka, czy nie ma obaw, że Rywin ze Stanów już nie wróci. - Nigdy nie ma stuprocentowej pewności. Wiemy, że pan Rywin zostawia tu członków najbliższej rodziny, dlatego prawdopodobieństwo jest niewielkie, odparł rzecznik. Rywin dostał paszport od sądu (zabrano mu go jeszcze w czasie odsiadywania wyroku, miał go dostać dopiero w październiku przyszłego roku). Nie musiał wpłacić żadnej kaucji ani poręczenia.