Somalia: Zamach na hotel. Zginęło dwóch posłów

Somalia: Zamach na hotel. Zginęło dwóch posłów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Samochód-pułapka, zdjęcie ilustracyjne, fot. sxc 
Organizacja terrorystyczna Al-Szabab przyznała się do odpowiedzialności za atak na hotel Ambasador w stolicy Somalii Mogadiszu. W wyniku zamachu zginęło przynajmniej 15 osób, a 20 zostało rannych.

Do zamachu doszło 1 czerwca. Terroryści do ataku wykorzystali samochód-pułapkę, został zdetonowany przed bramą, co pozwoliło na szturm. Następnie do hotelu wtargnęli uzbrojeni mężczyźni, którzy otworzyli ogień. Zginęło 15 osób, a 20 zostało rannych. Wśród zabitych są posłowie Mogamud Mohammed oraz Abdullahi Jamac, którzy mieszkali w hotelu.

W oficjalnym oświadczeniu organizacji Al-Szabab napisano, że celem zamachu byli „członkowie rządu, który porzucił wiarę”. Dodano, że zabito „wiele” takich osób, jednak szczegóły miały zostać podane później.

Budynek, który był często odwiedzany przez członków misji dyplomatycznych, został odbity przez siły rządowe. Al-Szabab kontrolowała stolicę Somalii do 2011 roku, jednak siły terrorystów zostały wyparte z miasta przez misję wojskową Unii Afrykańskiej. Od tamtej pory organizacja zaczęła dokonywać zamachów na miejsca, gdzie bywają obywatele państw zachodnich oraz członkowie rządu. Ponadto Al-Szabab była odpowiedzialna m.in. za zamach na Uniwersytet Garissa w Kenii, w którym zginęło 148 osób.

Źródło: BBC News