Szefowie rządów Grupy Wyszehradzkiej wystosowali wspólne oświadczenie na szczycie w Bratysławie. Szefowie rządów Polski, Czech, Słowacji i Węgier podkreślili, że chcą zachować jedność i determinację 27 państw członkowskich. Dodali przy tym, że ich zdaniem Unia Europejska może być silną wspólnotą jedynie, gdy państwa członkowskie i ich obywatele będą posiadali silny głos w procesie decyzyjnym.
Wskazali kilka punktów, które ich zdaniem powinny zostać spełnione: zachowanie zasady szczerej współpracy i równowagi instytucjonalnej na płaszczyźnie między instytucjami UE oraz wzmocnienie roli parlamentów krajowych. „W taki sposób Unia otrzyma lepsze środki do stanowienia prawa i podejmowania działań, które zapewniają wartość dodaną na rzecz obywateli europejskich” – argumentowano w oświadczeniu.
Grupa Wyszehradzka wezwała, aby wszystkie negocjacje w UE były otwarte dla wszystkich państw członkowskich i „prowadzone w taki sposób, aby było możliwe włączenie się do tych negocjacji”.
Bezpieczeństwo i problemy wewnętrzne
W oświadczeniu szefowie rządów zwrócili szczególną uwagę na sprawę bezpieczeństwa: zapobieganie atakom terrorystycznym, przestępczości transgranicznej, wzmocnienie bezpieczeństwa w strefie Schengen oraz ochrony zewnętrznych granic UE.
„Rozpoczniemy debatę na szczeblu europejskim dotyczącą sposobu, w jaki należy poprawić strukturę zarządzania danymi UE. Po pierwsze, powinniśmy dążyć do poprawienia poziomu interoperacyjności różnych systemów informatycznych, zachowując przy tym prawa dotyczące danych osobistych i prawa podstawowe” – czytamy w oświadczeniu.
Grupa Wyszehradzka wskazała również na konieczność rozwiązania problemów bezpieczeństwa wewnętrznego i obrony. Podjęli również temat migracji pisząc o konieczności zatrzymania liczby nielegalnym migrantów oraz zagwarantowania bezpieczeństwa Unii jako całości. „Kraje Grupy Wyszehradzkiej wzywają do pełnego i terminowego zdrożenia dokumentu „Przywrócenie strefy Schengen – Plan działania” – napisano.
W oświadczeniu szefowie rządów odnieśli się również do sprawy jednolitego rynku, wskazując, że Unia Europejska musi poprawić komunikację w zakresie korzyści płynących z jednolitego runku oraz potencjału jego czterech swobód.