Kuba chce zwracać pożyczki rumem. Spłata jednego długu zapewni alkohol na stulecie

Kuba chce zwracać pożyczki rumem. Spłata jednego długu zapewni alkohol na stulecie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Beczki rumu
Beczki rumu Źródło: Fotolia / ccgocke
Kuba zaproponowała nietypową metodę spłaty długu wobec Czech: zamiast zwrócić pieniądze, chce wysłać równowartość zaległej kwoty w... butelkach rumu – informuje BBC.

O sprawie poinformowało czeskie ministerstwo finansów, które negocjuje z Kubą zasady zwrotu pożyczki udzielonej jeszcze w czasach zimnej wojny (Kuba zaciągnęła dług jeszcze w czasach, gdy istniała Czechosłowacja). Według tego, co przekazali urzędnicy, Kuba zaproponowała, by spłata 276 mln dolarów długu została uregulowana w... rumie. Jak wskazuje BBC, jeżeli na tę propozycję przystałaby Praga, to Czesi mieliby wystarczającą ilość rumu na jedno stulecie.

Jednocześnie, Czesi mieli odpowiedzieć na propozycję Kubańczyków, że w wypadku spłaty, chcieliby odzyskać chociaż część tej kwoty w gotówce. Oprócz tego ministerstwo finansów miało stwierdzić, że spłata mogłaby nastąpić nie tylko w rumie, ale też w lekach.

– Kuba nie ma teraz zbyt wiele pieniędzy, ale ma mnóstwo rumu – mówił dziennikarz BBC Rob Cameron. Jak komentował, propozycja Kuby ma jeden mankament: choć kubański rum jest w Czechach popularny, to nie ma on certyfikatów Unii Europejskiej, co utrudniłoby transakcję w przyszłości. Dlatego też dla Kuby łatwiejsze może być spłacenie długu właśnie w lekach.